Mama Roberta Lewandowskiego martwi się o syna i Annę Lewandowską
Robert Lewandowski i Anna Lewandowska do tej pory cieszyli się ekskluzywnymi wakacjami w Grecji. Wypoczywali w towarzystwie gwiazd Hollywood po EURO 2016. Potem pojechali na Mazury, gdzie trenerka prowadzi treningi. Jednak sielanka powoli dobiega końca i niedługo wrócą do Niemiec. Mama Roberta martwi się o ich bezpieczeństwo.
04.08.2016 | aktual.: 04.08.2016 11:20
W rozmowie z Na żywo Iwona Lewandowska wyznała, jakie ma obawy przed powrotem jej ukochanego syna i Ani do Monachium. Do tej pory czuli się tam bezpiecznie, jednak teraz po zamachu wszystko się zmieniło. Mimo strachu wie, że ich wyjazd do Niemiec jest nieunikniony, bo za chwilę piłkarz zaczyna treningi w Bayernie.
Po tym, jak szaleniec wpadł do centrum handlowego z bronią w ręku i oddał strzały, zabijając dziewięć niewinnych osób, Ania i Robert byli przerażeni. Natychmiast skontaktowali się ze znajomymi, czy aby na pewno nic im się nie stało. Bardzo dobrze czuli się w Monachium, cieszyli się, że tam zamieszkali. Teraz muszą być naprawdę ostrożni, bo nie wiadomo, co jeszcze może się wydarzyć.
Mamy nadzieję, że będą bezpieczni, a po tych tragicznych chwilach, nikt już nie zrobi nikomu więcej krzywdy.
Zobacz także