Małgorzata Trzaskowska przemówiła po zakończeniu głosowania. "Jestem bliska zawału"
Według sondażu IPSOS, Rafał Trzaskowski miał wygrać w drugiej turze wyborów prezydenckich, zdobywając 50,3 proc. głosów. Tuż po ogłoszeniu wyników w sztabie kandydata Koalicji Obywatelskiej zapanowała euforia. Chwilę później głos zabrała Małgorzata Trzaskowska.
Za nami II tura wyborów prezydenckich. Według exit poll Rafał Trzaskowski miał szansę zastąpić Andrzeja Dudę, jednak na oficjalne wyniki trzeba jeszcze poczekać. Po podziękowaniach kandydata KO głos zabrała jego żona, Małgorzata Trzaskowska. Zdradziła, że ten wieczór wiele ją kosztował.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Joanna Górska o atmosferze pracy w programie "Pytanie na śniadanie". Jak ocenia zachodzące w nim zmiany?
Małgorzata Trzaskowska: "Jest w nas moc"
Małgorzata Trzaskowska wspierała swojego męża od początku kampanii prezydenckiej. Jeździła z nim po kraju, odwiedzając setki polskich miast i wsi. Często sama przemawiała, zyskując sympatię rodaków. Tuż po ogłoszeniu sondażowych wyników przyszła pierwsza dama zabrała głos. Podkreśliła, że niedziela była dla niej niezwykle stresująca. Wspomniała również o roli kobiet:
Jestem bliska zawału serca, chyba już dzisiaj. Myślę, że część z was również. Ja chciałam oczywiście podziękować wszystkim bardzo i przede wszystkim. Oczywiście kobietom cały czas mówię: "Jest w nas moc" — powiedziała ze sceny Małgorzata Trzaskowska.
Według wstępnych wyników Trzaskowski cieszył się większym poparciem wśród kobiet, zdobywając 54,2% głosów, podczas gdy Nawrocki uzyskał 45,8%.
Czułe gesty Małgorzaty i Rafała Trzaskowskich. Po ogłoszeniu wyników wpadli sobie w ramiona
Gdy tylko sondażowe wyniki wyborów prezydenckich 2025 pojawiły się na ekranach w sztabie wyborczym Rafała Trzaskowskiego, emocje sięgnęły zenitu. Wybuchły okrzyki radości, natomiast kandydat na prezydenta od razu wpadł w ramiona żony i cały kraj mógł zobaczyć ich pocałunek. Oficjalne wyniki wyborów przyniosły jednak rozczarowanie zwolennikom Trzaskowskiego. Zgodnie z nimi zwycięzcą wyborów został Karol Nawrocki, kandydat popierany przez PiS, który otrzymał 50,89 proc. poparcia (10 606 628 głosów). Rafał Trzaskowski zdobył 49,11 proc. (10 237 177 głosów).