NewsyMałgorzata Rozenek oskarżyła górali o "barbarzyńskie praktyki". Broni koni znad Morskiego Oka

Małgorzata Rozenek oskarżyła górali o "barbarzyńskie praktyki". Broni koni znad Morskiego Oka

Małgorzata Rozenek-Majdan troszczy się o zwierzęta, a ich los nie jest jej obcy. Co sądzi na temat wykorzystywania koni nad Morskim Okiem i jak zareagowała na kontrowersyjną wypowiedź Pawła Golca?

03.06.2024 16:51

W ostatnich dniach w mediach zrobiło się głośno o sprawie koni, które w upałach muszą ciężko pracować nad Morskim Okiem. Wszystko po to, aby turyści mogli wygodnie dotrzeć do jednej z głównych atrakcji Tatr. Nie tylko aktywiści, ale i zwykli obywatele od dawna walczą o to, żeby zwierzęta nie były wykorzystywane w ten sposób.

Paweł Golec wywołał skandal. Poszło o konie nad Morskim Okiem

Paweł Golec, jako mieszkaniec Podhala, został zapytany o to, co sądzi na ten temat. Jego zdaniem, to "zwierzęta mają służyć ludziom", a nie na odwrót, Jego słowa wywołały oburzenie wśród internautów. Bracia Golec postanowili sprostować wypowiedź Pawła, zamieszczając w sieci oświadczenie.

Owszem przyznajemy, pytanie dziennikarza nas zaskoczyło, nie byliśmy na nie przygotowani, a ostatnie miesiące pochłonęły nas na przygotowaniach do koncertu jubileuszowego i chorobie mamy. Nigdy nie padły z naszych ust słowa dotyczące przemocy wobec koni! Kategorycznie jesteśmy przeciwnikami stosowania takich metod! - napisali.

W dalszej części opowiedzieli o swoim dziadku i zaprzeczyli słowom, które padły we wspomnianym wywiadzie.

Nasz dziadek, Jan Golec, leczył konie, był mistrzem kowalstwa, tata i wujkowie pomagali mu w tej pracy stąd temat koni nie jest nam obcy. Dlatego potępiamy każde znęcanie się nad zwierzętami, co w naszej wypowiedzi kilkakrotnie podkreślaliśmy! A czy one nam mają służyć? Czasy się zmieniają i jeżeli jest możliwość wprowadzenia zmian bez szkody dla ludzi z myślą o dobru zwierząt, to warto i trzeba podejmować takie kroki - kontynuowali.

Słowa braci Golec nie uspokoiły internautów, którzy dawali upust emocjom w komentarzach pod ich wpisem.

Małgorzata Rozenek o koniach nad Morskim Okiem

Małgorzata Rozenek, znana z tego, że troszczy się o los zwierząt, w rozmowie z Jastrząb Post, wyraziła jasne stanowisko ws. sytuacji koni.

To powinno być uregulowane już dawno temu. Te wszystkie historie, które działy się z końmi nad Morskim Okiem, są niedopuszczalne i nie powinny mieć miejsca w XXI w. Jest plan stworzenia elektrycznego busa, który będzie woził turystów i myślę, że to jest najlepsze rozwiązanie.

Jej zdaniem wykorzystywanie koni w ten sposób to "barbarzyńska praktyka".

Zostawmy konie w spokoju. Nie ma potrzeby, żeby stosować takie barbarzyńskie praktyki. Są zdjęcia obładowanych wozów ze zbyt dużą liczbą ludzi. Takim wozem nie powinny jechać więcej niż 4 osoby, a jeździ i po 20. Jak najszybsze rozwiązanie (tego problemu - przyp. red.) będzie również w interesie górali.

Czy Małgosia, będąc na Podhalu, kiedykolwiek skorzystała z takiego transportu?

Nigdy nie skorzystałam. Wyprawiając się na górską wędrówkę, zakładam wygodne buty, bo taki jest jej sens.

Małgosia nie chciała odnieść się bezpośrednio do oświadczenia braci Golec.

Aż tak szczegółowo nie analizowałam tej sprawy, więc nie chcę się wypowiadać.

Czy zdaniem Małgosi stosunek ludzi do zwierząt uległ poprawie? 

Myślę, że jest jeszcze bardzo dużo do zrobienia, ale [...] jesteśmy na dobrej drodze.
Źródło artykułu:JastrzabPost.pl
Małgorzata Rozenek-Majdangwiazdygolec uorkiestra
Wybrane dla Ciebie