Paweł Małaszyński czuje się niespełniony. Gorzko wyznał: "Nie odcinam kuponów"

Paweł Małaszyński to postać, której nie trzeba nikomu przedstawiać. Aktor znany z produkcji, takich jak: "Magda M.", "Twarzą w twarz", "Czas honoru" czy "Przyjaciółki", w programie w "RAPtowne rozmowy" Bartosza Boruciaka w Mixtape TV opowiedział o swojej pracy.

Prowadzący wywiad w rozmowie z Małaszyńskim wyznał, że ma poczucie, że Paweł nie wykorzystał całkowicie swojego ogromnego potencjału aktorskiego. Zwrócił uwagę na fakt, że większość jego ról dotyczy produkcji serialowych.

Kino nie upomina się o mnie. Nigdy się o mnie nie upominało. Może dlatego, że po "Magdzie M." odrzucałem wszystkie propozycje komedii romantycznych. 

Gospodarz programu zauważył, że spora suma pieniędzy "przeszła przez to Pawłowi koło nosa".

Ja nie jestem aktorem spełnionym, ja wcale tego nie ukrywam. Nie wiem, czy kiedykolwiek doświadczę tego spełnienia. Oprócz tego, że staram się przełamywać te bariery, ten mur, bo ten zawód jest bardzo niestabilny, jest bardzo nie fair czasami, sprawiający dużo bólu. Myślę, że każdy z nas marzy o tym, żeby sięgnąć po te przysłowiowe dobre role, żeby móc się rozwijać, żeby móc wachlować tymi emocjami i doświadczać. To samo ja, nie spocząłem na laurach, nie odcinam kuponów. 

Czytaj też: Ewelina Flinta wróciła do Opola i zachwyciła! Wygląda jak milion dolarów

Paweł Małaszyński od wielu lat jest w związku małżeńskim z Joanną Chitruszko. Para poznała się w… przedszkolu! Ich uczucie wybuchło dopiero po wielu latach. Owocem ich miłości jest syn Jeremiasz i córka Lea. Rodzina Małaszyńskiego rzadko bywa na salonach i chroni swojej prywatności. Na jednej z ostatnich premier zrobili ostatnio wyjątek i pokazali się na ściance.

Żona Małaszyńskiego to przepiękna blondynka o łagodnych rysach twarzy i szczupłej sylwetce. Po wielu latach razem, para sprawia wrażenie szczęśliwych i zakochanych. Co więcej, aktor wielokrotnie podkreślał w wywiadach, że Joanna jest jedyną osobą, która potrafi wyciągnąć go z najgłębszych dołków i że jest dla niego nieocenionym wsparciem na wspólnej drodze życia.