Małgorzata Rozenek odniosła się do afery z Kaczorowską w roli głównej. Jej komentarz jak zawsze w punkt
Kiedy Agnieszka Kaczorowska pisała post, z pewnością nie spodziewała się, że wywoła tak ogromną burzę w mediach społecznościowych. Jej słowa na temat treści, które promują modę na brzydotę, zapewne miały być tylko kolejnym przemyśleniem, którym podzieliła się w sieci aktorka.
08.06.2021 | aktual.: 08.06.2021 20:01
Wyjaśniła też, dlaczego jej zdaniem jest to moda szkodliwa. Podkreśliła, że należy koncentrować się na pozytywach, a nie być negatywnym, i jak to malowniczo określiła taplać się w Twoim lub czyimś błotku.
Nieświadoma mocy swoich słów Kaczorowska wsadziła kij w mrowisko. W kilka godzin jej post był komentowany na wiele różnych sposobów, od wsparcia, po krytykę jej wynurzeń, jako szkodliwych kocopołów.
Swoje trzy grosze dorzuciła także Małgosia Rozenek. Jak zawsze z dystansem i humorem.
Małgorzata Rozenek komentuje wpis Agnieszki Kaczorowskiej
Przebywająca w Meksyku Rozenek po dwóch dniach od słynnej publikacji Kaczorowskiej, postanowiła także się odnieść do postu. Nie zrobiła tego jednak wprost. Słynąca z poczucia humoru i wielkiego dystansu do siebie, zaprawiona w boju w mediach społecznościowych Małgorzata opublikowała na instagramowym profilu rysunek Andrzeja Milewskiego, który przedstawia konwersację dwojga ludzi.
Obrazek opatrzyła wiele mówiącym podpisem:
Dodała także hasztag, który przedstawioną na rysunku sytuację opisuje jako jej najgorszy koszmar.
Ubawieni komentarzem internauci piszą:
Prawda, że w punkt? Małgosia Rozenek jak zwykle nie zawodzi.