Afery ze szczepionkami na COVID ciąg dalszy. "Za ten wpis pewnie mnie zwolnią". Służba zdrowia przerywa milczenie
Pandemia koronawirusa zdominowała cały miniony rok. Zamknęła ludzi w domach i ograniczyła życie do niezbędnego minimum. Od wielu już miesięcy społeczeństwo żyje w strachu o zdrowie swoje i najbliższych. Koronawirus cały czas zbiera śmiertelne żniwo. Pomimo upływu czasu i nieustannej walki medyków codziennie przybywają tysiące nowych zachorowań. Cały świat z wielką nadzieją czekał na wynalezienie szczepionki, która powstrzymałaby rozprzestrzenianie się śmiercionośnej choroby. Pod koniec roku okazało się, że już po świętach Bożego Narodzenia preparat trafi do Polski.
04.01.2021 | aktual.: 04.01.2021 21:01
27 grudnia rozpoczęła się pierwsza tura szczepień. Mają one przebiegać w kilku fazach. W pierwszej kolejności zaszczepieni mieli zostać pracownicy służby zdrowia, którzy są na pierwszej linii frontu w walce z chorobą. Kilka dni temu okazało się jednak, że do medyków dołączyły też osoby znane z show-biznesem. Miały one uczestniczyć w akcji propagującej szczepienia wśród Polaków.
Lekarka WUM komentuje szczepienia celebrytów poza kolejnością
Szczepionkę poza kolejnością przyjęli między innymi: Krystyna Janda, Wiktor Zborowski, Michał Bajor, czy Magda Umer. Wśród internautów rozgorzała prawdziwa dyskusja o rzekomej niesprawiedliwości i uprzywilejowaniu tej grupy społecznej. Aktorzy zaczęli tłumaczyć się w mediach społecznościowych.
Wczoraj jednak portal wprost.pl opublikował treść maila ws. szczepień, którego rozsyłała Fundacja Krystyny Jandy. Nie było w nim mowy, o żadnej akcji promocyjnej, a jedynie zaproszenie do przyjęcia medykamentu.
Sprawa ze względu na szereg niejasności cały czas budzi ogromne emocje. W internecie nie brakuje komentarzy w większości niezbyt przychylnych dla aktorów, którzy poddali się szczepieniom. Swoje zdanie na ten temat postanowiła opublikować w sieci także Maja Herman pracująca w Warszawskim Uniwersytecie Medycznym.
W swoim obszernym poście postanowiła odnieść się bezpośrednio do całej afery szczepionkowej. Sama pomimo pracy na uczelni medycznej zrezygnowała ze szczepień, aby to medycy mogli być pierwsi.
Lekarka uważa celebrytów za roszczeniową grupę społeczną, co podkreśliła w dalszej części swojego postu.
Niestety aktorzy spotykają się z ogromnym hejtem. Swojego ojca zaciekle broniła Zofia Zborowska, która sama padła ofiarą przykrych wiadomości i komentarzy. Zmusiło ją to do zmiany swojego statusu na Instagramie na prywatny.