Maciej Stuhr nie przebierając w słowach skrytykował TVP
O tym, że Maciej Stuhr nie jest największym fanem obecnego rządu, wszyscy doskonale wiemy. To też wyjaśnia, dlaczego Telewizja Polska tak często publicznie atakuje aktora - niechęć jest niewątpliwie obopólna, bo Stuhr jakiś czas temu stwierdził, że jego noga w siedzibie rodzimej stacji długo nie postanie.
11.06.2017 17:28
Konflikt rozgorzał na nowo tuż po tym, jak na antenie sobotnich Wiadomości, stacja kolejny raz wyciągnęła pechowe przemówienie Macieja z gali rozdania Orłów 2016 - aktor wciąż musi się z niego tłumaczyć, choć po gali wyjaśniał już kilkukrotnie, że jego słowa tyczyły się prawicowych polityków i dziennikarzy, a nie ofiar katastrofy smoleńskiej.
Przemówienie Macieja zostało przez TVP przypomniane w kontekście imprezy państwowej spółki KGHM, na której uśmiechnięte kelnerki nosiły szarfy z napisem "TU polewaj". Jakub Wojtanowski, który był autorem reportażu, użył wystąpienia Macieja jako przykładu braku szacunku dla poległych w Smoleńsku i precedensu, który stworzył kulturę żartowania z katastrofy. Materiał wymownie zatytułowany Bezmyślne drwiny ze smoleńskiej tragedii nie czekał długo na reakcję Stuhra:
Odpowiedź celna, ostra i w punkt, ale czy nie lepiej byłoby pozwolić, by zachowanie TVP przeszło bez echa? Jak myślicie?