Kuba Wojewódzki bez litości o Dariuszu Mateckim. To może zaboleć

Kuba Wojewódzki to nie tylko dziennikarz muzyczny, ale także felietonista. W swoim artykule dla "Polityki" opisał ostatnie wydarzenia ze świata kultury i polityki. Nie bawił się przy tym w subtelności.

Od jakiegoś czasu głośno jest o pośle Dariuszu Mateckim z PiS. Jego ostatni wybryk to wychodzenie na dach hotelu sejmowego... przez okno na czwartym piętrze. Sprawie przyjrzał się osobiście Szymon Hołownia.

Rzeczywiście poseł Matecki przez siedem minut, od godz. 3.30 do godz. 3.37, spacerował po dachu zarówno budynku F, jak i budynku S, a potem wrócił przez okno do pokoju hotelowego na czwartym piętrze - stwierdził po obejrzeniu monitoringu.

W związku z tym wydarzeniem Dariusz Matecki został ukarany przez Prezydium Sejmu.

Prezydium Sejmu podjęło uchwałę o obniżeniu posłowi Dariuszowi Mateckiemu uposażenia poselskiego o połowę na okres trzech miesięcy. Decyzja ma związek z wyjściem i przemieszczaniem się posła po dachu budynków sejmowych 13 czerwca ok. godz. 3.30 nad ranem - głosi treść wiadomości, opublikowanej przez Kancelarię Sejmu na portalu X (dawniej: Twitter).

CZYTAJ TAKŻE: Zostanie ojcem po raz drugi. Zdradził płeć i imię dziecka

Kuba Wojewódzki nie mógł przeoczyć tego wydarzenia zwłaszcza, że Dariusz Matecki tłumaczył się ze swojego nocnego spaceru mediom, mówiąc, że nie był pod wpływem alkoholu, a najwyżej pod wpływem dobrego humoru.

Prezydium Sejmu obniżyło posłowi Dariuszowi Mateckiemu uposażenie o połowę na okres trzech miesięcy. Za nocny spacer po dachu parlamentu. Mnie nocne wyprawy Darka nie szokują. Gwiazdy już dawno stwierdziły, że jest numerologicznym zerem - napisał Wojewódzki.

Trzeba przyznać, że zupełnie nie gryzł się w język. Jesteśmy ciekawi, czy poseł Matecki odpowie na te słowa.