Młody wokalista oburzony zachowaniem Marcina Prokopa: "To było zabawne?". Sytuację próbowała uratować Magda Mołek: "Myślę, że..."
Chociaż poczucie humoru Marcina Prokopa kocha połowa Polski, są też tacy, którym nie do końca ono odpowiada. W tym wąskim gronie znalazł się Kuba Karaś z The Dumplings. Zespół w weekend gościł w Dzień Dobry TVN.
W trakcie rozmowy Magda Mołek przypomniała, że przy okazji ostatniej wizyty młody artysta nie wiedział o istnieniu założonej w latach 70. grupy Joy Division. Prokop zapytał Kubę o to, czy inspiruje go twórczość brytyjskiego zespołu. Karaś chyba nie do końca wiedział co odpowiedzieć, na co Marcin pieszczotliwie przyznał, że Kuba jest jeszcze "chłopcem".
19-latek goszcząc w programie po raz drugi całą sprawę skomentował tak:
Marcin Meller próbował obrócić oburzenie nastolatka w żart:
Wokalista nie dawał za wygraną. Zapytał dwukrotnie:
Pałeczkę przejęła Magda Mołek, która niczym dobra ciocia całość podsumowała pouczającym komentarzem, a następnie zakończyła wywiad zapraszając na występ duetu z piosenką Kocham być z Tobą.
Warto dodać, że w trakcie wywiadu goście podkreślali, że są "starymi duszami zamkniętymi w młodych ciałach".
Takie usprawiedliwienie wystarczy? Ciekawe, co na to Marcin Prokop...