Księżna Kate szuka osobistej asystentki. Pojawiła się długa lista wymagań. Co oferuje w zamian? Taka pensja może skusić
Księżna Kate ponad dekadę temu dołączyła oficjalnie do rodziny królewskiej. Wcześniej przez kilka lat spotykała się z księciem Williamem, którego poznała w czasie studiów. Następca tronu natychmiast zauroczył się swoją wybranką, ale ta była wówczas związana z kimś innym. Z kolegą z uczelni szybko połączyło ją prawdziwe uczucie. Przezwyciężyli oni pierwsze kryzysy, a po kilku latach Kate doczekała się pierścionka. Ich ślub był jednym z najważniejszych wydarzeń dekady. Bajkowa uroczystość była transmitowana w telewizjach niemal na całym świecie, a w ceremonii uczestniczyła śmietanka towarzyska Wielkiej Brytanii.
06.05.2022 | aktual.: 06.05.2022 16:31
Od tamtej pory fani royalsów przyglądają się zakochanym, którym udało się stworzyć piękną rodzinę. Doczekali się trojga dzieci. Razem wychowują: George'a, Charlotte i Louisa. Cały czas też wykonują swoje obowiązki względem monarchii. Teraz księżna potrzebuje wsparcia. Do sieci trafiło ogłoszenie o pracę.
Księżna Kate szuka osobistej asystentki. Jakie ma wymagania?
Księżna Kate i książę William to jedni z najbardziej aktywnych członków monarchii. Od samego początku pracują na rzecz dworu, a po tym, jak Meghan i Harry zrezygnowali ze swoich funkcji, to właśnie na nich spadło jeszcze więcej obowiązków. Biorą oni na siebie sporo zobowiązań także ze względu na podeszły wiek królowej Elżbiety II, która ostatnio nie czuła się zbyt dobrze.
Poza swoimi licznymi zobowiązaniami małżonkowie cały czas też skupiają uwagę na dzieciach, którym starają się zapewnić beztroskie dzieciństwo. Nic więc dziwnego, że księżna zaczęła szukać pomocy. Właśnie ogłosiła rekrutację na osobistą asystentkę. Do zadań sekretarza żony księcia Williama będzie należało między innymi: monitorowanie korespondencji, kontakt z innymi osobami i urzędami, organizowanie spotkań i podróży oraz dokonywanie w związku z tym wszelkich niezbędnych ustaleń logistycznych, czy sporządzanie protokołów i dokumentacji.
Pojawiły się też wymagania, jakie ta osoba powinna spełniać. Niezbędna jest znajomość takich programów komputerowych jak: Word, Power Point, Outlook czy Excel. Jednak najważniejsze jest, aby u boku Kate pojawił się ktoś dyskretny, taktowny i potrafiący szybko sporządzać notatki. Tabloid Mirror podaje, że na ogłoszenie miało już odpowiedzieć ponad 200 osób, a wynagrodzenie za 37,5 godzin pracy tygodniowo ma wynosić około 150 tys. złotych rocznie. Jak podkreślono, znaczenia przy rekrutacji nie będzie miała płeć, narodowość, czy orientacja seksualna. Skusicie się na taką ofertę?