Książę Karol po gorzkich słowach Harry'ego podjął przełomową decyzję. Wszystko z myślą o Archiem
Ciągle głośno jest na temat wywiadu, którego książę Harry i Meghan Markle zdecydowali się udzielić Oprah Winfrey. Ich rozmowa z dziennikarką już przed emisją wzbudzała ogromne emocje.
11.03.2021 | aktual.: 11.03.2021 10:58
Po tym, jak świat usłyszał, co Sussexowie mają do powiedzenia, zrobiło się naprawdę gorąco. Nie milkną komentarze. Harry był bardzo ostrożny, kiedy mówił o swoich relacjach z ojcem:
Karol bardzo przeżył to, co usłyszał. Mimo to nie zdecydował się na komentarz. Pisaliśmy o tym tutaj.
Książę Karol odwiedzi syna w Kalifornii?
Książę Karol nie widział swojego wnuka Archiego od ponad roku. I chociaż w drodze jest jeszcze jeden mały Sussex (wiadomo już, że będzie to dziewczynka), informatorzy podają, że jest mało prawdopodobne, by dziadek odwiedził Harry'ego, Meghan i ich dzieci w ich domu w Santa Barbara w najbliższym czasie.
Tabloid New Idea podaje, że przyszły król planuje podróż do USA w ciągu kilku najbliższych miesięcy. Nie wybiera się jednak do Kalifornii, zamiast tego pojedzie do Waszyngtonu, aby spotkać się z prezydentem Joe Bidenem i jego wysłannikiem ds. zmian klimatycznych, Johnem Kerrym, w celu omówienia spraw związanych ze środowiskiem:
Dodaje jednak, że książę Karol będzie chciał złożyć wizytę Harry'emu i Meghan w Kalifornii, aby odbyć niewygodną rozmowę o formalnym odebraniu im tytułów, jeśli królowa ostatecznie zdecyduje się to zrobić. Przy okazji będzie chciał wyjaśnić kilka nieporozumień, jakie pojawiły się przez ostatni rok, dlatego jest gotowy, by zrobić przełomowy krok:
Według eksperta australijskiego tygodnika byłby to przełomowy krok spowodowany tęsknotą za Archiem. Na razie jednak są to tylko spekulacje, a następca tronu, póki co nie podjął decyzji o przelocie do Los Angeles. Zwłaszcza że nie brakuje też przeszkód:
Wydaje się, że bardziej prawdopodobne jest to, że książę Walii może zachować tę rozmowę na osobną wizytę w USA.