Książę Harry i frytki. Ekspertka o nietypowym zachowaniu księcia w Polsce
Książę Harry udał się z wizytą do Kijowa, ale zanim przekroczył granicę, to zatrzymał się w Polsce na frytki. Wioletta Wilk-Turska skomentowała decyzję członka brytyjskiej rodziny królewskiej.
Książę Harry jechał do Kijowa przez Polskę, a po drodze zajechał do jednego z food trucków i z apetytem zajadał się frytkami, które podano mu w kartonowym pojemniku. Wioletta Wilk-Turska, ekspertka do spraw rodziny królewskiej, skomentowała zachowanie syna króla Karola III, o którym rozpisują się wszystkie polskie media.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dlaczego świat uwielbia rodzinę królewską? Anna Senkara komentuje
Nietypowe zachowanie księcia Harry'ego? Ekspertka komentuje
Wioletta Wilk-Turska w rozmowie z "Faktem" skomentowała przekąskowy wybór księcia Harry'ego. Stwierdziła:
Wczoraj książę Harry obchodził urodziny, więc to wyjątkowy czas. Nasza kuchnia jest naprawdę dobra, więc mam nadzieję, że mu smakowała. Przecież ryba z frytkami jest w Anglii prawie że narodową potrawą.
Redakcja "The Guardian" informowała, że książę Harry chętnie rozmawiał, a nawet żartował sobie z pracownikami food trucka. Wioletta Wilk-Turska skomentowała to słowami:
On naprawdę potrafi skracać dystans i to zawsze podobało się ludziom. Ale pytanie, czy to wystarczy, by przykryć błędy, jakie popełnił w relacjach z rodziną.
CZYTAJ TAKŻE: Trzecia rocznica śmierci królowej Elżbiety II. Karol III upamiętnił ten dzień we wzruszający sposób
Skandale księcia Harry'ego nie mają znaczenia w Ameryce?
Wizerunek księcia Harry'ego naznaczony jest różnego rodzaju skandalami. Zaczęło się od nazistowskiego munduru, a skończyło na wyciąganiu na światło dzienne różnych brudów rodziny królewskiej. Polska ekspertka od brytyjskiej rodziny królewskiej przypomniała w cytowanej rozmowie:
Na początku miał kilka młodzieńczych wyskoków, ale szybko mu to wybaczono. Służba wojskowa sprawiła, że był odbierany bardzo pozytywnie. Niestety, jego późniejsze decyzje dotyczące rodziny sprawiły, że w Wielkiej Brytanii ma dziś wielu krytyków.
Wioletta Wilk-Turska twierdziła, że skandale z udziałem księcia Harry'ego mogą nie mieć większego znaczenia w USA, bo Amerykanie inaczej odbierają rodzinę królewską niż Brytyjczycy. Ekspertka podsumowała:
W USA patrzy się na to inaczej. Tam ludzie w większości nie rozumieją, czym jest monarchia, na czym ona polega i co to znaczy być członkiem rodziny królewskiej.