Książę Harry ZAKŁOPOTANY w obecności Meghan. Nie dała mu dojść do słowa
Książę Harry i Meghan Markle znów znaleźli się w świetle reflektorów. Ekspertka od mowy ciała przestudiowała jedno z ich wystąpień i zauważyła, że żona księcia często przejmowała kontrolę nad rozmową, a Harry nie wiedział, co ze sobą zrobić. Cała sytuacja ewidentnie wprawiła go w zakłopotanie.
Podczas wizyty w nowojorskim Marcy Lab School w 2023 roku książę Harry i Meghan Markle uczestniczyli w panelu poświęconym edukacji oraz wsparciu zdrowia psychicznego młodzieży. Spotkanie miało charakter półoficjalny – para gościła w klasach, rozmawiała z uczniami i ekspertami oraz wzięła udział w dyskusji na temat strategii przeciwdziałania depresji wśród nastolatków.
Jakie pieniądze naprawdę zarabiają Royalsi?
Meghan Markle przejmuje inicjatywę. Ekspertka komentuje jej zachowanie
Po latach spotkanie znów stało się tematem nr 1 w mediach. Uwagę przykuła analiza mowy ciała, o jaką pokusiła się ekspertka Judi James. Zauważyła, że księżna często przerywała wypowiedzi księcia Harry'ego, przejmując kontrolę nad rozmową. Nie czekała przy tym na sygnały akceptacji od męża, a takie zachowanie może być postrzegane jako niegrzeczne lub poniżające wobec partnera, zwłaszcza w kontekście publicznych wystąpień.
Meghan nie unika bardziej widocznych gestów, takich jak poklepywanie, głaskanie czy inne. W sytuacji, o której mówimy, po prostu przejmuje kontrolę, nie czekając na sygnał akceptacji – oceniła, cytowana przez Plejadę.
Meghan nie bała się narzucić własnego rytmu. Taki sposób prowadzenia dialogu zaburzał równowagę dyskusji i ograniczał możliwość równorzędnej wymiany zdań
Meghan wydaje się dążyć do zwiększenia tempa i zaangażowania w rozmowie, co nie zawsze pozostawia Harry’emu miejsce na rozwinięcie własnych myśli – dodała ekspertka.
CZYTAJ TAKŻE: Meghan Markle narobiła szumu nowym programem. Ekspert wymownie: "NIE JEST szefową kuchni"
Harry wygląda na zdystansowanego. Ekspertka opisuje jego mowę ciała
Książę Harry, choć zachowywał spokój, wydawał się momentami nieco zdystansowany. W powietrzu czuć było wyraźne zakłopotanie.
Jego język ciała wyraźnie wskazywał na dyskomfort — odwrócenie wzroku, trzepot powiek i mikrogrymas mogą sugerować trudności w tej publicznej sytuacji – dodała ekspertka.
Judi dopatrzyła się jeszcze jednego szczegółu, który mógł świadczyć o tym, że Harry nie był zadowolony z zachowania żony.
Odpowiadając na wtrącenia Meghan, Harry wykonuje specyficzny gest dotknięcia nosa, co można interpretować jako próbę ukrycia swoich prawdziwych emocji – skwitowała.
CZYTAJ TAKŻE: TYLKO U NAS! Ekspertka obnaża trudną prawdę o konflikcie Williama i Harry'ego. "Wcześniej się LALI, były bójki"