Książę Harry będzie zazdrosny o powrót Meghan do aktorstwa? Wszystko przez rozbierane sceny

Od kiedy książę Harry mocno skonfliktował się z pozostałymi członkami swojej rodziny, razem z żoną Meghan Markle przebywa w Stanach Zjednoczonych. Tam "wyklęta para" rodu królewskiego próbuje ułożyć sobie życie na swój sposób, z dala od Buckingham. Oczywiście, wcale nie oznacza to w ich życiu większego spokoju. Harry doskonale wie, jak włożyć kij w mrowisko. W tym celu nie hamuje się nawet przed wyciąganiem rodzinnych sekretów na jaw.

Jak sugerują plotki, Meghan Markle już wkrótce może wrócić do kariery aktorskiej. Chociaż żona Harry'ego nie potwierdziła tych rewelacji, sporo mówi się o tym, że wystąpi w spin-offie serialu W garniturach. To właśnie ta produkcja ją wylansowała i przyniosła popularność.

Według przesłanek, Markle ma być niezwykle podekscytowaną tą wizją. Jej mąż może być jednak zupełnie innego zdania. Padła sugestia, że może go to wręcz frustrować.

ZOBACZ TAKŻE: Brytyjczycy odpłacają Sussexom. Nigdy nie było gorzej, tylko czy ich jeszcze to obchodzi?

Powodem złości Harry'ego może być to, że już wcześniej miał problem z oglądaniem rozbieranych scen z udziałem Meghan. Jak sam przyznał w swojej autobiografii pt. Ten drugi, nie potrafił się przemóc gdy pojawiały się na ekranie.

Popełniłem ten błąd, że zguglowałem i obejrzałem kilka rozbieranych scen z jej udziałem. Oglądałem, jak uprawia miłość razem ze swoim kolegą z obsady w jakimś biurze albo sali konferencyjnej... Podałbym się terapii szokowej, żeby wymazać te sceny z mojej pamięci - napisał.

Tessa Dunlop, ekspertka od royalsów, wyraziła swoją opinię na ten temat. Stwierdziła, że dla Harry'ego faktycznie może być to niemały kłopot.

Ze zrozumiałych powodów, Harry byłby zatroskany, gdyby Meghan wróciła do serialu i wzięła udział w scenach rozbieranych. Sam przyznał, że było to dla niego trudne. Jest tylko człowiekiem i nie chciałby oglądać podobnych scen z jej udziałem - wyjaśniła.

Co o tym sądzicie?