Krzysztof Stanowski nagłośnił zbiórkę na chorego chłopca. Internauci zebrali już grubo ponad 10 mln zł!
Krzysztof Stanowski podczas jednej z debat prezydenckich nagłośnił zbiórkę pieniędzy na chorego Ignasia, który potrzebuje aż 16 milionów złotych, aby udać się do USA na leczenie skutków dystrofii mięśni. Internauci zebrali już znaczną część wymaganej kwoty!
Ignaś Liss ma cztery lata i mierzy się z dystrofią mięśniową Duchenne'a, która – jak informują jego rodzice – każdego dnia osłabia jego mięśnie, co grozi zatrzymaniem się akcji płuc i serca. Chłopiec musi podjąć kosztowne leczenie, na które nie stać jego mamy i taty. Na pomoc rodzinie ruszył Krzysztof Stanowski, który kilka dni temu na jedną z debat prezydenckich założył koszulkę z informacją o zbiórce na Ignasia.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo:
Artur Orzech zabrał głos po finale Eurowizji. Skomentował wyniki i kontrowersje wokół wysokiego miejsca Izraela
Krzysztof Stanowski nagłośnił zbiórkę na chorego Ignasia. Internauci zebrali już 10 milionów złotych!
Rodzice Ignasia Lissa poinformowali na stronie Się Pomaga, że jedynym ratunkiem dla ich syna jest terapia genowa, która kosztuje 16 mln zł. Internauci masowo ruszyli na pomoc chłopcu, o czym świadczy fakt, że zebrano już ponad 10 milionów złotych. A więc brakuje jeszcze 6 mln zł, by zebrać całą kwotę potrzebną na leczenie w USA.
ZOBACZ TEŻ: Krzysztof Stanowski debatował z katolicką influencerką. Kwestia życia łóżkowego podgrzała atmosferę
Ignaś Liss ciężko choruje. Krzysztof Stanowski ruszył na pomoc
Rodzice Ignasia Lissa po niedawnym wzroście zainteresowania zbiórką podziękowali ludziom dobrego serca. Na dedykowanej ich synkowi stronie na portalu Się Pomaga napisali:
Od miesięcy walczymy o życie naszego synka. Czasem brakuje sił, czasem z trudem powstrzymujemy łzy. Ale to, co zdarzyło się podczas debaty prezydenckiej, dodało nam skrzydeł – obudziła się w nas nowa nadzieja i zobaczyliśmy, że nie jesteśmy sami! Brakuje nam słów, by wyrazić wdzięczność… Płaczemy ze wzruszenia. Dziękujemy, że podaliście nam dłoń wtedy, gdy najbardziej tego potrzebowaliśmy. Dzięki wam znów potrafimy wierzyć, że cuda naprawdę się zdarzają!
"Wszystko zaczęło się na Kongresie Kanału Zero – to tam spotkaliśmy Pana Krzysztofa Stanowskiego, który obiecał, że wymyśli coś, żeby pomóc uratować życie naszego śmiertelnie chorego syna. Ale to, co wydarzyło się potem, absolutnie przerosło nasze najśmielsze oczekiwania. Z całego serca dziękujemy każdemu, kto dołożył swoją cegiełkę do tej niesamowitej akcji" – dodali.
ZOBACZ TEŻ: Znamy wyniki exit poll po wyborach prezydenckich. Zobacz, jak poradził sobie Krzysztof Stanowski
Zbiórkę na rzecz chorego Ignasia Lissa możesz wesprzeć na stronie Się Pomaga.