Duchowny wysłuchał królowej Elżbiety II na łożu śmierci. Oto jej ostatnie słowa
Królowa Elżbieta II przez 70 lat panowała na tronie Wielkiej Brytanii. Koronę przejęła po swoim zmarłym ojcu Jerzym VI, gdy miała zaledwie 26 lat. Ten przegrał walkę z nowotworem, a wiadomość o śmierci ojca spadła na nią w czasie zagranicznej podróży. Od tamtej pory nieprzerwanie pracowała na rzecz monarchii. Poddani błyskawicznie ją pokochali.
21.09.2022 | aktual.: 21.09.2022 14:49
Doczekała się czworga dzieci, a w czerwcu świętowała platynowy jubileusz panowania. Od 8 września królem jest najstarszy syn monarchini – Karol. Właśnie tego dnia około godziny 19.30 czasu polskiego poinformowano, że 96-letnia królowa nie żyje. Wielka Brytania i fani rodziny królewskiej z całego świata pogrążyli się w żałobie.
Chociaż podeszły wiek wskazywał już na to, że seniorka rodu może odejść, to jednak cieszyła się dobrym zdrowiem, a smutna informacja była sporym zaskoczeniem. Zaledwie dwa dni przed śmiercią przyjęła ona bowiem w swojej rezydencji w Balmoral nową premier Liz Truss i mianowała ją na stanowisko.
Ostatnie słowa królowej Elżbiety II. Co powiedziała przed śmiercią?
Pogrzeb królowej odbył się 19 września. Niespełna dwa tygodnie po śmierci ostatecznie pożegnała ją rodzina, a także głowy państw z całego niemal świata. Polskę reprezentował prezydent Andrzej Duda z żoną Agatą.
W ostatnich tygodniach życia królowa do minimum ograniczyła swoją pracę na rzecz monarchii, chociaż cały czas wypełniała najważniejsze obowiązki. W tym czasie wyjechała też do Szkocji, do prywatnej rezydencji w Balmoral. Tam też odwiedził ją zaprzyjaźniony duchowny Rev Dr Iain Greenshields, który towarzyszył jej w ostatnich chwilach. Wiadomość o pogarszającym się zdrowiu 96-latki była dla niego sporym szokiem.
Mężczyzna przyznał, że nawet na chwilę przed śmiercią miała sprawny umysł i doskonałą pamięć. Mówiła o czasach dzieciństwa i wspominała swoje ukochane konie.
Zdradził również, jak brzmiały ostatnie wypowiedziane przez nią słowa:
Pogrzeb królowej Elżbiety II miał charakter państwowy i był transmitowany przez telewizje z całego świata. Szacuje się, że obejrzała go ponad połowa populacji, czy 4,1 mld osób.