Żona Tomasza Jakubiaka poruszyła internet LISTEM do zmarłego męża. Łzy cisną się do oczu
Anastazja Jakubiak, żona zmarłego kucharza Tomasza Jakubiaka, podzieliła się emocjonalnym wpisem pół roku po jego śmierci. W formie listu zwróciła się do męża, tłumacząc, jak wielkim czasem zmian było dla niej ostatnich sześć miesięcy. "Wyruszyłeś w swoją podróż i chociaż obiecałeś, że spotkamy się kiedyś, tam w kosmosie, to nie potrafię nie tęsknić" - czytamy.
Tomasz Jakubiak, znany kucharz, w 2024 roku poinformował o swojej walce z rzadkim nowotworem jelita i dwunastnicy. Mimo ogromnego wsparcia finansowego bliskich i fanów, zmarł 30 kwietnia bieżącego roku. Pół roku po jego śmierci, Anastazja Jakubiak opublikowała na Instagramie wzruszający list skierowany do męża.
ZOBACZ TEŻ: Dorota Szelągowska ciepło wspomina Tomasza Jakubiaka. Zdradza, co u jego żony: "Coś pięknego się szykuje"
Mateusz Damięcki z żoną o pomaganiu, sposobie na udane małżeństwo i sukcesie "Furiozy"
Tomasz Jakubiak we wspomnieniach żony. Poruszający wpis
Żona zmarłego kucharza opublikowała 30 października nowy wpis na Instagramie, w formie listu adresując swoje słowa do męża.
Sześć miesięcy. Tyle cię z nami nie ma. Wyruszyłeś w swoją podróż i chociaż obiecałeś, że spotkamy się kiedyś, tam w kosmosie, to nie potrafię nie tęsknić. Każdego dnia - napisała.
Anastazja Jakubiak odnajduje siłę w przekonaniu, że Tomasz nadal czuwa nad nią i ich synem:
Wierzę, że patrzysz na mnie i na Bąbla z góry. To daje mi siłę. Aby wstać, uśmiechnąć się i co rano ruszyć w poszukiwaniu radości życia. Byłbyś zadowolony. Udaje się coraz częściej - dodała.
Mimo trudnych chwil, Anastazja stara się skupić na życiu tu i teraz, nie zapominając o wspomnieniach i miłości do zmarłego męża. Podziękowała również wszystkim, którzy byli przy niej w tym ciężkim czasie: "Dziękuję. Za przestrzeń, za czas, za bycie obok. Ostatnie półtora roku przedefiniowało mnie jako kobietę, żonę, matkę."