Doda i Kazik Staszewski wyszli WSPÓLNIE na scenę. Nikt się nie spodziewał takich scen
Doda i Kazik Staszewski wystąpili razem podczas koncertu. W pewnej chwili wokalista zaczął nagrywać występ Dody swoim telefonem komórkowym. Tak bawili się na scenie.
Projekt "Światło i Mrock", zainicjowany przez Katarzynę Nosowską i Piotra Roguckiego, to wyjątkowe wydarzenie na polskiej scenie muzycznej. Koncerty odbywają się tylko w wybranych miastach, takich jak Warszawa, Kraków, Gdańsk, Wrocław, Łódź, Katowice i Poznań. Na scenie występują zarówno twórcy projektu, jak i zaproszeni goście, tacy jak Doda i Kazik Staszewski.
Doda odpaliła się na ludzi w trakcie eventu
Kazik przestał śpiewać na koncercie. Nagrywał Dodę
Na krótkim filmiku udostępnionym w sieci widać, jak Doda z szerokim uśmiechem wkracza z Kazikiem na scenę. W tle rozbrzmiewa przebój "What’s Up", a publiczność reaguje entuzjastycznie, nagradzając artystów głośnymi brawami. Widać, że bawią się świetnie. Kazik po chwili zawahania dołączył do Dody, próbując zaśpiewać fragment refrenu znanego hitu. Choć wykonanie było raczej żartobliwe niż dopracowane, publiczność dała się ponieść wyjątkowej atmosferze chwili.
W dalszej części nagrania można zauważyć, że rockman porzucił myśl o śpiewaniu, wyciągnął za to telefon i zaczął nagrywać występ Dody. Ta była w doskonałym nastroju, śmiała się i reagowała na aplauz fanów z ogromną radością. Widać, że między nią a Kazikiem panowała świetna energia i chemia sceniczna.
Koncert w Poznaniu połączył występy wyjątkowych artystów
Koncert został świetnie przyjęty przez fanów, którzy bawili się, słuchając znanych hitów. Poza Katarzyną Nosowską i Piotrem Roguckim na scenie wystąpili nie tylko Doda i Kazik Staszewski, ale także Tomasz Organek.
Unikalnym podejściem tego przedsięwzięciabyła możliwość wpływu publiczności na przebieg koncertu. Używając specjalnej aplikacji, widzowie decydują o aranżacji utworów – czy będą one wykonane w delikatnym, czy mrocznym stylu. Tym samym koncert staje się jedynym w swoim rodzaju doświadczeniem zarówno dla artystów, jak i słuchaczy.