Królowa napisała do Joe Bidena tuż przed inauguracją. Relacja z rodziną królewską rośnie w siłę
Królowa Elżbieta II bardzo zabiega o to, aby mieć dobre stosunki z prezydentem Stanów Zjednoczonych. Podczas swoich rządów podjęła w prywatnym zamku trzy pary prezydenckie – Ronalda Reagana i Nancy w 1982 roku, George'a Busha i Laurę Bush w 2008 roku oraz Baracka Obamę i jego żonę Michelle w 2016 roku oraz Donalda Trumpa i jego żonę Melanię w 2018 roku. W sumie spotkała się z jedenastoma na trzynastu prezydentów sprawujących władzę, od kiedy zasiadła na tronie.
20.01.2021 | aktual.: 21.01.2021 16:58
Joe Biden otrzymał wiadomość od królowej Elżbiety II
20 stycznia wszyscy byliśmy świadkami historycznego wydarzenia. O godzinie 17 czasu polskiego Joe Biden został zaprzysiężony na urząd prezydenta Stanów Zjednoczonych. Na kilka dni przed tym wydarzeniem, 46. prezydent USA otrzymał prywatną wiadomość od brytyjskiej monarchini. Jej treść owiana jest tajemnicą.
Tradycją już jest, że monarchini Wielkiej Brytanii spotyka się z głową państwa Stanów Zjednoczonych. Nowy prezydent z całą pewnością uda się do Pałacu Buckingham w którymś momencie po swojej inauguracji.
Relacja Joe Bidena z Harrym i Meghan
Nowy prezydent miał okazję poznać już jednego z członków brytyjskiej rodziny królewskiej. Jill Biden po raz pierwszy spotkał księcia Harry'ego podczas jego podróży po Stanach Zjednoczonych w 2013 roku. Wówczas to książę Sussexu wziął udział w przyjęciu dla rannych brytyjskich i amerykańskich żołnierzy w Waszyngtonie. W tym czasie władzę sprawował Barack Obama, a Joe był wiceprezydentem. Od tamtej pory spotkali się kilkukrotnie, a nawet wysyłali do siebie kartki z okazji Bożego Narodzenia.
Harry i Meghan Markle jak dotąd nie wyrazili swoich poglądów politycznych publicznie, jednak w okresie poprzedzającym wybory prezydenckie w USA, bardzo często poruszali kwestię tego, jak ważne jest oddanie głosu. Wówczas mama Meghan powiedziała:
Meghan w prosty sposób wyjaśniła, że w wyborach prezydenckich każdy głos ma znaczenie:
W listopadzie pojawiły się plotki, że Meghan Markle ma dostać pracę w Białym Domu. Miałaby mieć miejsce w bliskim kręgu Bidena, doradzając mu w sprawach kobiet i mediów społecznościowych (więcej tutaj).