Kora zostawiła niezwykły prezent dla swojego wnuka. Wzruszający gest gwiazdy
Kora zostawiła po sobie niezwykły prezent dla wnuka, Leo. Z synkiem swojego syna, Szymona oraz jego partnerki, Kasi, łączyła ją specjalna więź. Nic dziwnego, że nagrała dla wnuka niesamowity utwór. Jaki?
05.04.2019 | aktual.: 05.04.2019 08:56
Śmierć Kory wstrząsnęła polskim show-biznesem. Legendarna wokalistka i głos zespołu Manaam odeszła po bardzo długiej walce z okrutną chorobą nowotworową. Choć lekarze do ostatniej chwili robili co mogli, Korze nie udało się oszukać przeznaczenia po raz kolejny. Na jej pogrzebie pojawiły się tysiące fanów, którzy chcieli oddać gwieździe ostatni hołd. Tego szczególnego dnia najważniejsza była właśnie ona i jej pogrążona w żałobie rodzina. Kamil Sipowicz pojawił się na cmentarzu wraz z Szymonem, synem Kory, jego żoną, Kasią, oraz słodkim Leo, wnukiem zmarłej diwy. Z chłopcem, który ujął za serca żałobników, gdy przysiadł przy urnie z prochami gwiazdy, Korę łączyła wyjątkowa więź.
Jak się okazuje, gwiazda nagrała dla swojego wnuka przepiękną piosenkę. Chłopiec ponoć od małego interesował się muzyką, a Kora wyznała, będąc u schyłku życia, że jeśli kiedykolwiek zagra jeszcze koncert, będzie to właśnie dla Leo. Utworem, który napisała z myślą o wnuku jest Ping Pong:
Prawda, że trudno się nie wzruszyć?