Odkryto niesamowitą tajemnicę Kory. Fani będą wzruszeni
28 lipca o 5:30 w swoim ukochanym domu i w otoczeniu najbliższych zmarła Kora, znana też jako Olga Sipowicz. Legenda polskiej sceny muzycznej, znakomita wokalistka i wielka artystka chorowała od lat na raka jajników. Ostatecznie nie udało jej się przezwyciężyć ciężkiej choroby. O śmierci gwiazdy poinformował jej mąż, Kamil Sipowicz:
Elwira Szczepańska
Z ogromnym żalem i rozpaczą informujemy, że dziś o 5:30 na swoim ukochanym Roztoczu w otoczeniu najbliższych osób, ukochanych zwierząt i wspaniałej przyrody zmarła Kora. Wielka artystka, piosenkarka, poetka, malarka. (…) Od pięciu lat walczyła mężnie z chorobą nowotworową. Ostatni miesiąc był bardzo trudny. Na końcowej drodze towarzyszyła jej rodzina, przyjaciele i wiele oddanych osób. W tę długą walkę zaangażowanych było wiele najlepszych szpitali, lekarzy, pielęgniarek i opiekunów, za co im z całego serca dziękujemy. Dawała ludziom miłość i otoczona była miłością. Zawsze będziemy ją kochać – głosiło łamiące serca ogłoszenie opublikowane na Facebooku.
Okazuje się, że artystka od ostatnich swoich chwil pracowała nad nowym materiałem. Marzyła o powrocie na scenie i z przeświadczeniem, że uda jej się pobić nowotwór, w pocie czoła tworzyła nowe piosenki. Jak donosi Fakt, wokalistka przed śmiercią prosiła, by zostały kiedyś opublikowane:
Nie wiadomo, czy one się kiedyś ukażą, ale niepublikowana twórczość Kory w postaci tekstów na pewno. Najprawdopodobniej Sipowicz wyda na jakąś rocznicę kolejny tomik poezji z tymi tekstami – czytamy.
Myślicie, że płyta zostanie wydana pośmiertnie, czy doczekamy się jedynie albumu z tekstami?