Kolejna gwiazda opuściła USA przez Donalda Trumpa. Posiadłość poszła pod młotek za miliony
Ellen DeGeneres zdecydowała się spełnić obietnicę, że wyprowadzi się z USA, gdy w Białym Domu znów zacznie rządzić Donald Trump. Gwiazda pozbyła się posiadłości w Montecito za kilka milionów dolarów i przeniosła z ukochaną na angielską wieś.
Ellen DeGeneres rozpoczęła karierę w małych klubach stand-upowych na początku lat 80. Błyskotliwość i dowcip szybko przyciągnęły uwagę, co pozwoliło jej wspiąć się na szczyt amerykańskiego show-biznesu. Największą popularność zdobyła jako gospodyni "The Ellen DeGeneres Show", który przez 19 sezonów bawił widzów na całym świecie. Mimo sukcesów kariera Ellen nie była wolna od kontrowersji. W 2020 roku wybuchł skandal związany z oskarżeniami o toksyczne środowisko pracy w jej programie. W wyniku tych wydarzeń DeGeneres zdecydowała się zakończyć karierę w show-biznesie, co ogłosiła w specjalnym programie dla Netfliksa.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Urszula Dudziak o Donaldzie Trumpie. "Donald Trump to jest na pewno człowiek nie do przewidzenia"
Ellen DeGeneres wyprowadziła się z USA przez Donalda Trumpa
Gwiazda już wcześniej zapowiadała, że jeśli Donald Trump po raz kolejny zostanie prezydentem USA, wyprowadzi się z ojczyzny. Właśnie spełniła obietnicę.
Ellen DeGeneres i jej ukochana, Portia, zamieszkały w Cotswolds, jednym z najpiękniejszych (i najdroższych) rejonów Anglii, gdzie nabyły farmę wartą 18 mln dolarów. W tej okolicy mieszka sporo gwiazd, a posiadłość ma tam także Karol III.
Posiadłość w Montecito, gdzie wcześniej mieszkała Ellen, została sprzedana za ponad 5 milionów dolarów, co jest ewenementem, zwłaszcza że została kupiona zaledwie cztery lata wcześniej za 2,9 miliona dolarów. Gwiazda nie czekała długo na sprzedaż, udało się znaleźć kupca zaledwie w ciągu dwóch tygodni.
CZYTAJ TAKŻE: Ellen z żoną uczciły światowy dzień coming outu. Wnętrza ich ogromnej kuchni robią wrażenie
Te gwiazdy wyniosły się z USA przez Trumpa
Nie tylko Ellen DeGeneres wyprowadziła się z USA przez Donalda Trumpa. Inne gwiazdy także to zrobiły lub zapowiadają swój wyjazd.
James Cameron mieszka od lat w Nowej Zelandii i nie zamierza wracać do USA.
Nie wiem, czy czuję się tu bezpieczniej, ale bardzo podoba mi się, że nie muszę czytać o [nim] na pierwszej stronie gazety każdego dnia. (...) Po prostu nie chcę już widzieć twarzy tego gościa na pierwszej stronie. W Stanach nie da się tego uniknąć, to jak oglądanie wypadku samochodowego w kółko - powiedział w jednym z wywiadów.
Sophie Turner także wyprowadziła się ze Stanów Zjednoczonych po wygranej Donalda Trumpa. Aktorka stwierdziła, że nie może bezpiecznie wychowywać tam dzieci. Także Rosie O'Donnell wybrała wyjazd do Irlandii i zaczęła się nawet starać o przyznanie obywatelstwa. America Ferrera zabrała dwoje dzieci i wraz z mężem przeprowadziła się do Londynu. Swoje wyprowadzki zapowiedziały też między innymi Cher, Barbara Sterisand oraz Sharon Stone.