NewsyKinga Rusin zamieszkała w rajskiej willi na Zanzibarze. Tygodniowy koszt wynajmu? Wielu Polaków nie zarobi tyle przez cały rok

Kinga Rusin zamieszkała w rajskiej willi na Zanzibarze. Tygodniowy koszt wynajmu? Wielu Polaków nie zarobi tyle przez cały rok

Kinga Rusin to osoba, której nie trzeba przedstawiać. Przez lata ugruntowała pozycję jako dziennikarka. Dwa lata temu rzuciła pracę w Dzień Dobry TVN, by skupić się na podróżach, rozwoju osobistym i prowadzeniu kariery w internecie. W zagranicznych wycieczkach towarzyszy jej partner, Marek Kujawa. Para aktualnie obrała sobie za cel Zanzibar.

Kinga Rusin na Zanzibarze
Kinga Rusin na Zanzibarze

06.08.2022 | aktual.: 06.08.2022 16:00

Koszt wynajmu willi, w której zamieszkali, zwala z nóg!

Kinga Rusin płaci za wynajem kilkadziesiąt tysięcy złotych

Partnerzy za tydzień pobytu w obiekcie muszą płacić 50 tysięcy złotych. Dla dobrze zarabiającej Kingi nie jest to jednak najmniejszy problem. W jej social mediach zaroiło się od zdjęć wykonanych w ociekających luksusem miejscu.

W obiektywie Marka. Miła pamiątka z krótkiej, plażowej przerwy po trekkingu i spotkaniach z dzikimi szympansami w Ugandzie. Z nowym zapasem energii wracamy zaraz do Bwindi by podziwiać majestatyczne goryle górskie, a później ruszamy dalej do Rwandy i Zambii - napisała pod jedną z fotografii.

Więcej ujęć Kingi z Zanzibaru zobaczycie w galerii pod tekstem. Willa, gdzie zamieszkała, obfituje w atrakcje, takie jak: basen, jacuzzi oraz minibarek. Dajcie znać, czy obiekt faktycznie zasługuje na to, by płacić za niego takie pieniądze.

Kinga Rusin opowiedziała o swojej rodzinie

Bohaterka tekstu, zanim jeszcze poleciała do Afryki, udzieliła wywiadu, w którym opowiedziała o swoim dziadku, Stefanie Czyżewskim, który poległ w powstaniu warszawskim. Trafiła go kula wystrzelona przez niemieckiego snajpera.

W czasie wychodzenia ze studzienki kanalizacyjnej mój dziadek wychodził jako ostatni, a przed nim wychodził żołnierz, który nazywał się Jan Król. I mój dziadek, kiedy on wychodził, zobaczył kątem oka snajpera, w związku z czym wyskoczył i go zakrył własnym ciałem. Dostał ranę postrzałową w udo. (…) Ci biedni chłopcy w okolicznych budynkach patrzyli, jak mój dziadek się wykrwawia, bo niemieccy snajperzy nie pozwolili im do niego podejść - dziennikarka wyznała na potrzeby rozmowy z Muzeum Powstania Warszawskiego.

Więcej o jej rodzinie przeczytacie tutaj.

  • Kinga Rusin na Zanzibarze
  • Kinga Rusin na Zanzibarze
  • Kinga Rusin na Zanzibarze
  • Kinga Rusin na Zanzibarze
  • Kinga Rusin na Zanzibarze
  • Kinga Rusin na Zanzibarze
  • Kinga Rusin na Zanzibarze
[1/7] Kinga Rusin na Zanzibarze
Wybrane dla Ciebie