Wielka niespodzianka dla Kingi Rusin od ukochanego okazała się WTOPĄ: "Nie udała się". Co poszło nie tak? Gwiazda nawet tego nie ukrywa
Kinga Rusin od prawie 13 lat związana jest z prawnikiem Markiem Kujawą. Para kilkakrotnie pojawiała się na salonach, a sama dziennikarka nie szczędziła opowieści o ich związku. W jednym z wywiadów zdradziła, że jej pierwsze spotkanie z przyszłym partnerem było dalekie od romantycznego i raczej przypominało wstęp do komedii, w których zwykle obsadzana jest Jennifer Aniston.
12.01.2023 | aktual.: 12.01.2023 16:04
Jak Kinga Rusin poznała Marka Kujawę?
Kinga Rusin i Marek Kujawa poznali się w 2010 roku. Ceniony prawnik od razu wpadł jej w oko. Ich uczucie wybuchło podczas wycieczki na Rodos. Na pierwszym spotkaniu przyszły ukochany zakpił z kobiety, z którą od ponad dekady układa swoje życie. Przypomnijmy tę historię. Była żona Tomasza Lisa wybrała się ona na grupową wycieczkę po greckiej wyspie i miała nadzieję, że miły Polak pomoże jej z ciężkim plecakiem.
Prawnik miał powiedzieć przy towarzyszących im osobach, że taka feministka jak ona powinna się obejść w tej sytuacji bez pomocy mężczyzny. Kinga nie ukrywała swojego zdziwienia. Na szczęście Kujawa szybko zweryfikował swoje zachowanie i podczas powrotu do kraju podszedł do dziennikarki, oznajmiając jej, że odmieni jej życie. I słowa dotrzymał. Ich uczucie wciąż kwitnie.
Niewiele par w show-biznesie może pochwalić się tak imponującym stażem jak Rusin i Kujawa. Być może sekretem ich sukcesu są podobne pasje. Oboje uwielbiają sport oraz kochają podróże pełne przygód. Od czasu wybuchu pandemii koronawirusa żyją na walizkach. Mają za sobą wizyty w najróżniejszych zakątkach świata. Byli w Azji, Afryce, Australii, a obecnie są w Ameryce – a dokładnie w Meksyku.
Kinga Rusin o nieudanej niespodziance od Marka Kujawy
Była gospodyni Dzień Dobry TVN, która z własnej woli po 15 latach opuściła szeregi zespołu śniadaniówki, podzieliła się na swoim profilu na Instagramie przepięknymi zdjęciami z pobytu w kraju z bogatą historią i fascynującą kulturą. Oprócz pozowania na plaży i eksponowania swojej godnej pozazdroszczenia sylwetki, Rusin wspomniała… o nieudanej niespodziance od ukochanego.
Wygląda na to, że Marek doskonale wie, jak należy podgrzewać atmosferę w związku, bo tuż przed przylotem do środkowej Ameryki, przygotował prezent dla swojej drugiej połówki. Niestety ostatecznie jego plan zakończył się porażką. Brzmi jak wpadka? Nic z tych rzeczy. Kinga dokładnie wytłumaczyła, dlaczego cieszy się z takiego biegu zdarzeń:
Prezenterka wytłumaczyła, dlaczego Markowi nie udało się zrealizować ambitnego planu:
Okazuje się, że opis całej sytuacji jest wstępem do dalszej części relacji. Kinga mistrzowsko dozuje emocje. Zapowiedziała, że wkrótce podzieli się z internautami opowieścią o podróży na południe kraju:
Mamy nadzieję, że tym razem wszystko poszło zgodnie z planem.