Katarzyna Zillmann rozumie irytację Igi Świątek. Mówi o zachowaniu dziennikarzy
Ostatnio świat obiegła reakcja Igi Świątek na nietypowe pytanie dziennikarza. Poirytowana Świątek dała upust emocjom. Katarzyna Zillmann opowiedziała o podobnych działaniach innych dziennikarzy i wsparła tenisistkę.
Podczas konferencji prasowej po meczu drugiej rundy US Open, Iga Świątek została zaskoczona pytaniem, które wywołało jej irytację. Dziennikarz Tomasz Moczerniuk zapytał, czy tenisistka myślała o wpleceniu koralików we włosy. Reakcja Świątek była natychmiastowa i wyraźnie zaskoczona. – Co to jest za pytanie, przepraszam? Czy myślałam o tym, aby wpleść sobie koraliki we włosy? Nie. O co chodzi? Co to jest za pytanie? – odpowiedziała, wyraźnie zirytowana pytaniem. Wiele osób, w tym Matylda Damięcka, wsparło tenisistkę. Teraz do tej sytuacji odniosła się Katarzyna Zillmann, polska wioślarka, wicemistrzyni olimpijska, mistrzyni świata i Europy
Katarzyna Zillman o niefortunnym pytaniu dziennikarza do Igi Świątek
Okazuje się, że to nie pierwsza (i zapewne nie ostatnia) sytuacja, w której sportsmenka otrzymuje pytanie od dziennikarzy, które nie dotyczą jej dziedziny sportu, wyników w danej dyscyplinie, tylko wyglądu. Katarzyna Zillmann w rozmowie z naszą reporterką, Karoliną Motylewską, udowadnia, że kobiety w sporcie nadal traktowane są mniej poważnie niż mężczyźni:
No niestety wiem, jak wyglądają niektóre komentarze w świecie sportu. Dla mnie rażąca różnica w komentatorstwie stricte sportowym to zdrabnianie imion kobiet startujących, zwracanie uwagi na zupełnie nieistotne rzeczy, które dotyczą performance'u sportowego, jak ubiór, wygląd, fryzura czy makijaż.
CZYTAJ TAKŻE: Katarzyna Zillmann szaleje z ukochaną na ściance. Wymieniają całusy, od miłości aż kipi!
Katarzyna Zillmann wspiera Igę Świątek
Katarzyna Zillmann stwierdziła, że podobne pytania do tego, jakie usłyszała Iga Świątek, nie odnoszą się zupełnie do osiągnięć sportsmenek na boiskach, kortach czy w wioślarstwie. Zilmmann stwierdziła, że reakcja Igi Świątek jest dla niej zupełnie zrozumiała.
To absolutnie ma się nijak do tego, co pokazujemy na korcie, czy torach regatowych. Na pewno rozumiem Igę - powiedziała nam.