Katarzyna Cichopek bardzo szczerze o macierzyństwie
Ją również dopadają wyrzuty sumienia
Ewelina Buchnajzer
Często mam dużo dni zdjęciowych do serialu „M jak miłość” i rzadko jestem w domu. Czasami dopadają mnie wyrzuty sumienia, zwłaszcza kiedy kumuluje mi się dużo pracy - wyznaje.
Jednak stara się w tym wszystkim dostrzec pozytywne strony.
Powtarzam sobie w myślach, że pracuję również dla dzieci, żeby zapewnić im lepszy start w życie i przede wszystkim edukację. Dzięki temu że pracuję, jestem też bogatsza w różne doświadczenia i zdobywam mądrość życiową, którą później chcę przekazać moim pociechom - dodaje Kasia w wywiadzie dla magazynu Dziecko.
Myślicie, że to dobre podejście do sprawy?