Karolina Woźniak i Tomasz Iwan o udziale w "Afryka Express". Nagle wspomnieli o ślubie. "Będzie legalizacja"
Tomasz Iwan i Karolina Woźniak spróbowali sił w "Afryka Express". Opowiedzieli nam o związku, tworzeniu rodziny patchworkowej i czy zalegalizują swoją relację. – To jest wisienka na torcie – powiedziała Karolina.
W nowej edycji "Afryka Express" weźmie udział osiem par, w tym znane postacie ze świata show-biznesu. Wśród uczestników znajdą się m.in. Edyta Zając z partnerem Michałem Mikołajczakiem, Wiktoria Gąsiewska z bratem Mateuszem oraz Monika Hoffman-Piszora z siostrą Igą oraz Tomasz Iwan z partnerką Karoliną Woźniak. Program poprowadzi Izabella Krzan, która zastąpiła Darię Ładochę.
Uczestnicy "Afryka Express" będą musieli zmierzyć się z trudnymi warunkami i ograniczonym budżetem, pokonując łącznie 2600 kilometrów. Program oferuje widzom emocje i przygody na nowym kontynencie, a także możliwość zobaczenia znanych osób w niecodziennych sytuacjach.
Tomasz Iwan o ślubie z Karoliną Woźniak po udziale w programie "Afryka Express"
Uczestnicy poprzednich edycji programu, które rozgrywały się w Azji, często mówili, że udział w "Azja Express" był sprawdzianem dla ich relacji. Tomasz Iwan i Karolina Woźniak w rozmowie z naszą reporterką, Karoliną Motylewską, opowiedzieli o swoim związku i o tym, czy w Afryce zdecydowali o legalizacji swojej relacji.
My już byliśmy pewni siebie przed programem. Będzie legalizacja - stwierdził Tomasz. - Plany zawsze są, myślę, że przyjdzie na to czas. Jesteśmy ze sobą dobrych kilka lat. Wszystko w swoim czasie - stwierdził.
Karolina Woźniak stwierdziła, że w ich przypadku ślub będzie dopełnieniem relacji, ale niewiele w niej zmieni.
Ja nic o tym nie wiem [o ślubie - przyp. red.]. Ale myślę, że to też jest formalność. Znamy wiele przypadków, że ktoś był ze sobą 10 lat, wziął ślub i nagle po pół roku jest rozwód. Więc jest wiele scenariuszy. To jest wisienka na torcie, która, myślę, że niewiele zmieni - stwierdziła kobieta.
CZYTAJ TAKŻE: Splądrowano dom Tomasza Iwana. Na liście skradzionych rzeczy m.in. Rolexy i drogie torebki
Tomasz Iwan i Karolina Woźniak tworzą patchworkową rodzinę
Tomasz Iwan i Karolina Woźniak są ze sobą od 2021 roku. Partnerka jest młodsza od partnera. Razem zajmują się synem mężczyzny, Wiktorem. Okazuje się, że budowanie rodziny patchworkowej to wcale nie jest prosta sprawa i Karolina Woźniak przyznała, że początki bywały trudne dla wszystkich. Po niemal pięciu latach kobieta jest jednak w stanie przyznać, że ich relacja dziś jest przyjacielska.
Na początku to dla każdego była dosyć trudna i nietypowa sytuacja. Każdy musiał się z tym oswoić: także Wiktor, który był mały, jak my się poznaliśmy. Ja w takiej roli też nigdy wcześniej nie byłam. Od początku starałam się z Wiktorem mieć taką relację przyjacielską, kumpelską. Absolutnie nie moralizuję go, bo od tego są rodzice i wiadomo, że ich nikt nie zastąpi. I myślę, że znakomicie nam się to udało już na przestrzeni tych prawie pięciu lat. Dzwoni do mnie czasami, wysyła mi jakieś SMS-y, zaczął malować, więc myślę, że też pochłonął dużo takich rzeczy, które ja staram się do życia przemycić i fajnie się w tym patchworku odnajdujemy - powiedziała Woźniak.
Tomasz Iwan stwierdził, że obawiał się o to, jak jego nowa partnerka zareaguje na Wiktora, zwłaszcza że sama nie ma dzieci. Docenia jednak, że udało się im zbudować silną relację, a jego syn polubił Karolinę Woźniak.
Dla mnie też przede wszystkim było ważne, jak moja partnerka podejdzie do tematu, bo to nie jest łatwy temat dla kogoś, kto sam nie ma dzieci. Do tego czasami musi się zajmować dzieckiem swojego faceta. Natomiast tak jak Karola powiedziała - ta relacja jest fajna, kumpelska, przyjacielska. Często Wiktor pomija mnie. Pyta: "Jak Karola, co robiła Karola?", "Powiedz Karoli" albo "Kupiłem coś Karoli" - wyznał.
Karolina dodała, że przez kilka lat obserwowania, jak Wiktor dorasta i ma już w nim partnera do rozmowy, nie tylko do zabawy.
Wiktor jest naprawdę fajnym ziomalkiem, można z nim prowadzić fajny dialog. To już nawet nie jest takie stricte dziecko, tylko partner do rozmowy. I to jest ciekawe, jak na przestrzeni tych lat on się po prostu szybko i tak diametralnie zmienia - stwierdziła.
CZYTAJ TAKŻE: Monika Hoffman-Piszora ma sześcioro dzieci, w tym dwoje z zespołem Downa. Będzie gwiazdą programu TVN