Nowa dieta Karoliny Szostak budzi kontrowersje. Koneserki wytykają jej rażące błędy
Karolina Szostak kilka lat temu chciała zadbać o swoją sylwetkę, a przy okazji zrzucić kilka kilogramów. Sięgnęła więc po post doktor Ewy Dąbrowskiej i oczyściła organizm do tego stopnia, że zyskała nową figurę. To jednak nie zakończyło batalii Szostak z kaloriami, czego dowodzić może jedno ze zdjęć na Instagramie. Nie wszystkim się ono jednak spodobało.
Szostak pochwaliła się posiłkiem ze swojej najnowszej diety pudełkowej. Na zdjęciu widzimy apetyczny obiad, który jak się okazuje, ma bardzo niską zawartość kaloryczną:
Pytacie mnie często jak trzymam linię. Jak wiecie regularnie 2 razy w roku robię post warzywno-owocowy, na początku roku robię pełny post, a 4 miesiące później 2 tygodnie Przypominajki , a na co dzień również nie zapominam o swoim zdrowiu i jestem na wegetariańskiej diecie 1200 kcal bez pszenicy i laktozy. Powiem Wam, że nigdy nie czułam się lepiej! Pamiętajcie, dieta, trening i odrobina silnej woli, to cały sekret! – wyjawiła Karolina
Chociaż Karolinie taki styl jedzenia jak najbardziej odpowiada, nie każdy z jej obserwujących uważa, że jest to zdrowe:
Rozenkowa wielka znawczyni diet wyznała w jednym z wywiadów, że im mniej się je tym lepiej i że jej sposobem na smukłą linię jest brak śniadań, a pani Karolina będzie teraz rozpowszechniać ideę zdrowej diety 1200 kcl. Kobiety, błagam, nie wypowiadajcie się na tematy o których nie macie zielonego pojęcia bo aż strach tego słuchać – podkreślała jedna z komentujących.
Szostak nie pozostała jednak bierna i niemal natychmiast odpowiedziała na krytykę:
Ja nie udzielam porad dietetycznych tylko mówię o sobie!
Takie wytłumaczenie nie przekonało internautki, która uważa, że Karolina promuje niewłaściwe zachowania, które mogą naśladować jej fanki:
Jednak będąc osoba publiczną i promując daną firmę kateringową, i podając tak niską kalorykę własnej diety, musi pani mieć świadomość, że to wpływa na pani odbiorców... Gdyby było inaczej reklamy nie miałyby sensu.
Dziennikarka stwierdziła, że każdy ma prawo do wyboru. W ofercie jest bowiem wiele propozycji i po konsultacji z dietetykiem można wybrać odpowiednią opcję dla siebie:
To że 3 lata temu zrobiłam pierwszy post dr Dąbrowskiej zdecydowało, że mam lepsze wyniki badań, lepszą formę, schudłam, więc dlatego też kontynuuje zdrowy tryb życia. Jeżeli ktoś pyta, ja odpowiadam! Miłego dnia.
Zgadzacie się z Karoliną?