Karolina Piasek pokazała suknie ślubne! Włoży aż dwie! Z przytupem zaczęła swój cykl w "DDTVN"
Karolina Pisarek przeszła zawód miłosny. Jakiś czas temu opisała, że partner, z którym była w związku, notorycznie ją zdradzał. Łącznie naliczyła, że mężczyzna spał z ponad dwudziestoma kobietami. Mimo to nie traciła nadziei, że wkrótce znów może się zakochać. Tak też się stało. Na swojej drodze spotkała Rogera Sallę, który jest synem biznesmena i założyciela firmy świadczącej usługi finansowe w branży e-commerce – Marka Salli.
13.04.2022 | aktual.: 13.04.2022 13:27
Zakochany po uszy 29-latek zaledwie po paru miesiącach znajomości postanowił paść przed blond pięknością na kolano i poprosił o rękę. Modelka nie zawahała się ani przez chwilę. Obecnie trwają przygotowania do hucznej ceremonii, która planowana jest jeszcze na ten rok.
Karolina Pisarek na przymiarkach sukni ślubnej. Nie obyło się bez łez
24-latka kilka dni temu na swoim Instagramie pokazała, jak wyglądają zaproszenia dla gości. O przygotowaniach jeszcze więcej zdradza w cyklu Pisarek mówi tak. Krótkie reportaże są co kilka dni emitowane w porannym programie Dzień Dobry TVN. Tym razem kamery towarzyszyły jej podczas wyboru sukni ślubnej. Z pomocą przyszła również jej mama Monika, która starała się doradzać, jak najlepiej potrafi.
Już na samym początku pojawiły się pewne komplikacje, ponieważ kobieta miała wizję na suknię swojej córki. Karolina jednak nie była przekonana co do tego pomysłu:
Po chwili modelka powiedziała, że ten wyjątkowy dzień jest dla niej bardzo emocjonujący. W jej oku pojawiły się łzy wzruszenia. Powiedzenie, że niedaleko padła jabłko od jabłoni pasuje tutaj idealnie, ponieważ równie wielką wrażliwością wykazała się mama Karoliny. Kobieta opowiedziała o zażyłej relacji z córką i nie kryła emocji.
W końcu nadszedł czas na mierzenie sukni. Pierwsza z nich była bardzo długa i posiadała liczne naszycia. Zarówno Karolinie, jak i jej mamie przypadła ona do gustu. W tym momencie gwiazda wpadła na pomysł, żeby znaleźć dwie kreacje:
Karolina sądziła, że druga suknia spodoba się jej mamie, ponieważ była w stylu księżniczek. Ku zaskoczeniu, kobieta nie była przekonana. Jeszcze większe zdziwienie pojawiło się w momencie, kiedy przyszła panna młoda wyjawiła, że sama jest zachwycona tym krojem:
Po chwili pojawił się kolejny problem. Gwiazda wymarzyła sobie, aby jej suknia nie była czysto biała. Zdecydowanie wolałaby kreację w nieco cieplejszym odcieniu. Jej mama natomiast jest tradycjonalistką.
Trzecim wyborem była znacznie krótsza suknia, w porównaniu do pozostałych. Tak jak chciała 24-latka, była ona również bardziej przylegająca do ciała. Nawet jej mama była zachwycona efektem i nie ukrywała, że liczyła na to, iż jej córka zdecyduje się na nią:
W której sukience Waszym zdaniem Karolina wygląda najlepiej?