Karol Strasburger jest rozczarowany show-biznesem? "Są seriale, które nie mają nic wspólnego z aktorstwem"
Gorzkie słowa Karola Strasburgera na temat show-biznesu i robienia kariery w obecnych czasach mogą być nieco szokujące, ale trudno się z nim nie zgodzić. W wywiadzie, którego udzielił Faktowi wyznał, że jest rozczarowany tym, jak dziś szkoli się młodych ludzi. Nie jest szczęśliwy, że renoma płynąca z bycia nazywanym "gwiazdą", na którą pracowało się kiedyś latami, teraz sprowadza się do jednego serialu lub talk-show.
Elwira Szczepańska
Są seriale, różne audycje czy programy, które z aktorstwem nie mają nic wspólnego. Tworzą inną rzeczywistość i przez to kreują gwiazdy w cudzysłowie. Takie, które z teatrem nie mają nic wspólnego - powiedział z rozgoryczeniem
Zauważył też, że w dzisiejszych czasach to, czego ludzie uczyli się czasem przez wiele lat, wygląda zupełnie inaczej i traktowane jest nieco po macoszemu:
Teraz to wszystko trwa szybciej i krócej. Nawet natrafiłem gdzieś na informację, że ktoś uczył się aktorstwa w miesiąc, a operatorów szkolono w dwa dni - dodał w wywiadzie
Zgadzacie się z nim, czy wręcz przeciwnie?