Julia Kamińska w kontrowersyjnej reklamie [wideo]

Jej emisji odmówiły m.in. stacje radiowe i TVP. Dlaczego?

Julia Kamińska w kampanii obywateledecyduja
Ewelina Buchnajzer

Gwiazda tym razem wzięła udział w kampanii Dość olewania, która ma na celu zachęcić obywateli do rozliczania z obietnic wyborczych naszych polityków.

Kiedy przestało ci przeszkadzać, że cię olewają? Przecież leją na ciebie w pracy, w szkole, kiedy pijesz kawę, a nawet jak śnisz o lepszym życiu. Dość tego olewania. Wejdź na stronę obywateledecyduja.pl i rozlicz polityków ze wszystkich obietnic wyborczych - mówi Julia w spocie, jednocześnie jest w trakcie oblewana wodą.

Udostępniła go również na swoich Facebooku i tak zachęcała swoich fanów do wejścia na stronę:

Cześć!Lubicie, kiedy ktoś dotrzymuje słowa? Ja teżDlatego zostałam ambasadorką kampanii społecznej Obywatele Decydują. Zadbajmy o prawdomówność i uczciwość tych, na których głosowaliśmy, a od których tak wiele zależy. Jak to zrobić? Dowiecie się oglądając spot - czytamy.

Niestety nie wszystkim przypadł ten spot do gustu. Telewizja Polska i Polskie Radio zdecydowały, że nie będą go emitowały.

Organizujący całą kampanię dostali odmowną decyzję od Komisji ds. Kampanii Społecznych TVP na emisję na antenie.

Temat kampanii jest bardzo ważny, jednak sam przekaz budzi kontrowersje swoją dosłownością i bazuje na negatywnych emocjach - uzasadniła Iwona Bocian-Zaciewska, przewodnicząca komisji w rozmowie z wirtualnemedia.pl.

W tym temacie wypowiedział się również Jacek Rakowiecki, rzecznik TVP.

Powodem takiej decyzji jest ocena, że spot w słusznej skądinąd sprawie bazuje na negatywnych emocjach, wyrażanych za pomocą skojarzeń nie tylko - jak się twierdzi - potocznych czy kolokwialnych, ale wręcz wulgarnych, obrazowanych w dodatku w sposób drastycznie dosadny. Tymczasem, choć można zrozumieć, że ideą twórców spotu była właśnie chęć zaszokowania, to nadawca publiczny musi wyraźnie wyznaczyć granicę, do której szokowanie jest uzasadnione w przestrzeni publicznej, ale i od której służy ono już w istotnym stopniu epatowaniu wulgarnością. W tym przypadku - w naszym głębokim przekonaniu - granica ta została przekroczona, przez co spot mający zachęcać „do dobrego”, czym powinien być udział w akcie wyborczym, koncentruje się bardziej na budowaniu negatywnych emocji- słyszymy z jego ust.

A Wy jakie macie zdanie na ten temat? Rzeczywiście ten spot jest "niesmaczny"?

Zobaczcie sami i oceńcie.

Wybrane dla Ciebie

To wtedy pierwszy raz spróbował wódki. Michał Wiśniewski miał 2 i pół roku
To wtedy pierwszy raz spróbował wódki. Michał Wiśniewski miał 2 i pół roku
Nie żyje John Lodge. Odszedł przy dźwiękach ulubionej muzyki
Nie żyje John Lodge. Odszedł przy dźwiękach ulubionej muzyki
Marcin Hakiel porównał Dominikę Serowską i Kasię Cichopek. Padły MOCNE słowa
Marcin Hakiel porównał Dominikę Serowską i Kasię Cichopek. Padły MOCNE słowa
Kuba Badach postawił na ten dodatek. Można za niego kupić auto
Kuba Badach postawił na ten dodatek. Można za niego kupić auto
Kim jest żona Kuby Wojewódzkiego? To ona usidliła króla TVN
Kim jest żona Kuby Wojewódzkiego? To ona usidliła króla TVN
O tym romansie huczała cała Polska. To mąż poznał ją z kochankiem
O tym romansie huczała cała Polska. To mąż poznał ją z kochankiem
Romans, który zakończył się tragedią. Andrzej Zaucha zginął 34 lata temu
Romans, który zakończył się tragedią. Andrzej Zaucha zginął 34 lata temu
Marcin Prokop miał KOLIZJĘ. Auto ucierpiało, ale humor dopisywał
Marcin Prokop miał KOLIZJĘ. Auto ucierpiało, ale humor dopisywał
Agnieszka Skrzeczkowska i Karolina Brzuszczyńska wzięły ślub. "Planujemy dziecko"
Agnieszka Skrzeczkowska i Karolina Brzuszczyńska wzięły ślub. "Planujemy dziecko"
Tak mieszka Sylwia Bomba. W jej domu króluje biel
Tak mieszka Sylwia Bomba. W jej domu króluje biel
Anna Dec kończy karierę w TVN. Zdradza, jakie ma plany na przyszłość
Anna Dec kończy karierę w TVN. Zdradza, jakie ma plany na przyszłość
TYLKO U NAS! Krzysztof Rutkowski odpowiada pozwanemu dziennikarzowi. Zapowiada dalszą walkę
TYLKO U NAS! Krzysztof Rutkowski odpowiada pozwanemu dziennikarzowi. Zapowiada dalszą walkę