Joanna Przetakiewicz o spotkaniu Michelle Obamą. "Dostałam od niej bardzo mądrą radę"

W połowie maja Polskę odwiedzi Michelle Obama. Żona byłego prezydenta Stanów Zjednoczonych obecnie dzieli się swoją wiedzą w tematach społeczno-gospodarczych. A jaka była pierwsza dama jest przy bliższym kontakcie? W tym temacie sporo wie Joanna Przetakiewicz, która miała okazję porozmawiać z Obamą.

Joanna Przetakiewicz to jedna z najlepiej radzących sobie w naszym kraju bizneswoman. Projektantka na co dzień prowadzi dom mody "La Mania". Przez wiele lat była partnerką najbogatszego Polaka, Jana Kulczyka. Obecnie jest żoną producenta Rinke Rooyensa. Prężnie działa również społecznie, założyła ruch społeczny Era Nowych Kobiet, który ma na celu stworzenie przestrzeni dla kobiet z różnych środowisk. I to właśnie na temat tych działań udało jej się porozmawiać niegdyś z Michelle Obamą.

Michelle Obama od lat sprawdza się w roli mówcy. Przekazuje nie tylko swoją obszerną wiedzę, ale także dzieli się doświadczeniami, które napotkała na drodze jako pierwsza dama Stanów Zjednoczonych. Na jednym z takich przemówień Obamy obecna była Joanna Przetakiewicz. W rozmowie z naszą dziennikarką, Karoliną Motylewską zdradziła, jakie towarzyszyły jej wtedy emocje.

Kiedyś byłam na wielkim show Michelle Obamy i to było tak wzruszające i świetne, że rzadko mi się to zdarza, bo nie jestem beksą, ani nie jestem specjalnie romantyczna, ale połowę jej przemówienia przepłakałam. Tak byłam wzruszona i pełna podziwu. Ona jest niesamowicie szczera i naturalna. Miałam to szczęście, że później w kilkadziesiąt osób mieliśmy z nią spotkanie - wspomina Joanna Przetakiewicz.

Zobacz też: Zarabiasz 3 tysiące złotych? Milionerka Joanna Przetakiewicz komentuje

Projektantka zdradziła również, że miała okazję zamienić kilka słów z żoną Baracka Obamy. Co ciekawe, były to tak ważne słowa dla Joanny Przetakiewicz, że pamięta je do dziś. Porównała również swoje spotkanie z Michelle do rozmowy z Oprahą Winfrey. Według Polki, obie panie mocno się od siebie różnią, a to jak Michelle Obama podchodzi do każdego rozmówcy, mocno urzekło Przetakiewicz.

Oprah ma ten stosunek, że ona już widziała te miliony ludzi i patrzy przez ciebie. Zadaje ci pytanie i tak nie do końca słucha. A Michelle to zupełnie co innego. Ona zadała mi pytanie, co robię. Opowiedziałam jej bardzo krótko o Erze Nowych Kobiet, a ona odniosła się do tego z niezwykłym zainteresowaniem i empatią. Dostałam od niej bardzo mądrą radę: Nie pokazuj kobietom tylko, że jesteśmy takie silne, bo to buduje w nich przekonanie, że słabość i wrażliwość to grzech, a nie zaleta. Po drugie, powiedziała, że wielokrotnie ktoś będzie próbował mi podcinać skrzydła. Tak jak jej. Ale należy latać dalej i się tym nie przejmować. To było niesamowicie szczere i naturalne - zdradza projektantka.

A jak projektantka ocenia styl byłej pierwszej damy USA? Nawet na tym polu Joanna Przetakiewicz nie ma nic do zarzucenia Michelle Obamie, chwaląc ją za świetny i odważny styl.

Pamiętam jej występ w limonkowej sukience z wielkim rozporkiem i trenem. Do tego miała brylantowe buty, kozaki za kolano. Po prostu wow. Ona potrafi być bardzo odważna, a do tego ma swój specyficzny, fantastyczny styl, który udowadnia, że nie trzeba mieć idealnej figury, aby wyglądać świetnie - dodała na koniec Przetakiewicz.