Nieoczekiwany zwrot okoliczności sprawił, że Joanna Opozda i Antek Królikowski jeszcze pobędą małżeństwem! Tego nikt się nie spodziewał
Joanna Opozda i Antek Królikowski swego czasu byli najpopularniejszą parą show-biznesu. Para sformalizowała związek w sierpniu ubiegłego roku. Wkrótce małżonkowie ogłosili, że spodziewają się dziecka. Syn, Vincent, urodził się w lutym. Niestety wkrótce na światło dzienne wyszło, że jego rodzice się rozstali, a tata przeprowadził do nowej dziewczyny.
Początki po zakończeniu związku nie były łatwe. Asia musiała samodzielnie zaopiekować się ukochanym dzieckiem. Dodatkowo maluch się pochorował i trafił do szpitalna. Samotna matka nie zostawiła go tam samego nawet na minutę. Teraz już wszystko się ustabilizowało, a niedawno Super Express przekazał, że sprawa rozwodu rodziców Vincenta trafiła do sądu.
Jak udało nam się ustalić, do Sądu Okręgowego w Warszawie wpłynął pozew rozwodowy. Para czeka na wyznaczenie pierwszego terminu. Niewykluczone, że wszystko może przeciągnąć się w czasie nawet o rok… Do tego czasu małżonkowie powinni ustalić kwestię opieki nad dzieckiem oraz sprawy majątkowe – podał "SE".
Teraz nowe wieści w tej sprawie przekazał Fakt.
Joanna Opozda i Antek Królikowski. Nowe wieści ws. rozwodu
Przywołany dziennik informuje, że para jeszcze będzie musiała pozostać małżeństwem (oczywiście tylko formalnie), ponieważ sądy w mieście stołecznym działają dość powoli.
W zeszłym roku papiery rozwodowe w Warszawie złożyło 4290 par. Większość z nich na rozprawę musi czekać pół roku, a w wielu przypadkach nawet rok. Wygląda więc na to, że Antoni Królikowski i Joanna Opozda na pierwszą rozprawę będą musieli poczekać co najmniej do jesieni – ustalili dziennikarze.
Oznacza to, że Asia i Antek jeszcze długo będą musieli stresować się kwestiami dotyczącymi zakończenia związku, w którym oficjalnie pozostają. Ponadto Królikowski przez pewien czas nie będzie miał nawet co myśleć o sformalizowaniu relacji z obecną partnerką.
Co myślicie na temat rozstania aktorskiej pary? My trzymamy kciuki zarówno za Asię, jak i Antka, i mamy nadzieję, że w końcu odnajdą oni szczęście.