Znajomi wyjawiają smutną prawdę o Jerzym Połomskim. To przez to nie może opuścić domu opieki w Skolimowie
88-letni Jerzy Połomski to utalentowany wokalista. Jego kariera sceniczna trwała ponad sześć dekad. Nic więc dziwnego, że na jego utworach wychowały się całe pokolenia Polaków. Pierwsze kroki stawiał na deskach teatru Syrena-Buffo w latach 50. ubiegłego wieku. Szybko został doceniony przez widzów i zdecydował się rozwijać solową karierę. Fani pokochali go za takie utwory jak: Bo z dziewczynami, Cała sala śpiewa z nami, Komu piosenkę.
16.02.2022 | aktual.: 16.02.2022 16:17
Weteran estrady grał jeszcze w XXI wieku. Niestety, w 2019 roku musiał zupełnie zrezygnować z publicznych występów. Wszystko przez pogarszający się stan zdrowia. W końcu muzyk przeprowadził się do Domu Artystów Weteranów Scen Polskich w Skolimowie, gdzie przebywa obecnie pod całodobową opieką specjalistów.
Pobyt w ośrodku niezbyt odpowiada Połomskiemu. Artysta chciałby wrócić do swojego warszawskiego mieszkania, ale jest to wykluczone. Dlaczego?
Dlaczego Jerzy Połomski nie może wrócić do domu?
Super Express podał, że stan pana Jerzego jest już na tyle zły, że po prostu nie poradziłby sobie sam.
Jeszcze inni przyjaciele zasugerowali, że 88-latek stanowiłby zagrożenie zarówno dla siebie, jak i dla sąsiadów.
Kolejna rozmówczyni tabloidu dodała:
Taka pomoc byłaby bezwzględnie wskazana. Jeszcze, gdy mieszkał w Warszawie, dwukrotnie zalał mieszkanie sąsiadów z dołu, bo zapomniał zakręcić kran. Ponadto zgubił klucze i sąsiedzi musieli wzywać ślusarza, by ten pomógł mu się dostać do lokalu.
Niedawno wokół mieszkania Połomskiego wybuchła afera. W sieci pojawiły się oskarżenia wobec jego menadżerki, Violetty Lewandowskiej, sugerujące, że ta objęła nad nim pełnomocnictwo, by odesłać go do domu opieki i przejąć lokum. Plotki okazały się fałszywe. Artysta może wrócić do domu, ale potrzebowałby całodobowej opieki specjalistów, czego nie da się zapewnić.
Słuchacie Jerzego Połomskiego?