Szok! Jennifer Aniston bez nominacji do Oscara!
Zatrudniła specjalistkę od wizerunku, która miała pomóc zdobyć statuetkę, a nie dostała nawet nominacji!
15.01.2015 | aktual.: 15.01.2015 18:16
Wiele gwiazd nie mogło się doczekać ogłoszenia nominacji do tegorocznych Oscarów. Jedną z nich była z pewnością Jennifer A§niston, która liczyła na nominację za pierwszoplanową rolę w filmie "Cake". Gwiazda "Przyjaciół" była wymieniana jako jedna z kandydatek do tej nagrody. Niestety aktorka nie znalazła się na liście.
Głównym powodem dla którego Aniston miałaby dostać Oscara jest fakt, że w "Cake" przeszła ogromną metamorfozę, ponieważ zagrała w nim Claire Simmons uzależnioną od leków przeciwbólowych kobietę, która prowadzi własne śledztwo w sprawie samobójstwa koleżanki.
Aniston do poprowadzenia Oscarowej kampanii zatrudniła specjalistkę Lisę Talback, która ma na koncie tak udane kampanie jak te dla filmów: Artysta z 2011 roku oraz Jak zostać królem z 2010 roku - oba filmy zdobyły upragnione statuetki.
Jak widać skuteczność specjalistki od PR znacznie od tego czasu spadła, bo Aniston nie dostała nawet nominacji w kategorii główna rola kobieca. Batalia o Złoty Glob, też została przegrana na rzecz Julianne Moore, która opuściła niedzielny wieczór ze złotą statuetką.
Podobno Jennifer bardzo liczyła na zdobycie Oscara, ale niestety zamiast niej w zacnej piątce znalazły się: największe zaskoczenie tych nominacji czyli Marion Cotillard, a także: Felicity Jones, Rosamund Pike, Reese Whiterspoon i Julianne Moore.