Beata Tadla nieźle się uśmieje. Nie uwierzycie jaki wybieg stosuje Jarosław Kret by przekonać ją do powrotu!
Rozstaniem Beaty Tadli i Jarosława Kreta żyła na początku roku cała Polska. Pogodynek porzucił partnerkę przed ramówką Polsatu i nawet nie raczył jej o tym fakcie poinformować. Dziennikarka przepłakała kilka tygodni, a potem wzięła się w garść i zostawiła przeszłość za sobą. Kret z kolei wyjechał do aśramu na medytacje, a po powrocie... Doszedł do wniosku, że Beata jest jego największą miłością.
28.09.2018 11:16
Próbował ją odzyskać już na różne sposoby, teraz wymyślił nowy fortel: poszedł na terapię, poradzić sobie z problemami psychicznymi, które nie pozwalają mu stworzyć stałego związku:
Wygląda na to, że Kret nie ucieknie od żadnej sposobności do udowodnienia Beacie, że próbuje się zmienić. Tadla, na całe szczęście, po rozstaniu z pogodynkiem kompletnie się zmieniła. Jest piękniejsza niż kiedykolwiek i bardziej pewna siebie, a na jej liście rzeczy do zrobienia na pewno nie ma powrotu do Jarosława. W mediach chodzą za to plotki, że ktoś inny skradł jej serce.
Jak myślicie? Powinna dać Kretowi jeszcze jedną szansę? ;)