Izabela Kisio-Skorupa pochwaliła się partnerem! Pokazała namiętne zdjęcia z imprezy
Szok i niedowierzanie! Wspaniałe wieści! Izabela Kisio-Skorupa, mama aktorki Oli Kisio, osoba dosyć kontrowersyjna i budząca różne emocje, kolorowa osobowość polskiej sceny szołbiznesowej, znalazła miłość!
Izabela na swoim profilu na Facebooku jeszcze na początku września wrzucała odezwę i anons:
Poznam przyzwoitego porządnego mądrego człowieka majętnego bogatego nie związanego może być wdowiec w odpowiednim wieku w celach matrymonialnych i zawodowych najlepiej na terenie Warszawy może być z zagranicy .Nie pełnię usług seksualnych ani geriatrycznych .Nie jestem sprzątaczka ani kucharka choć takie rzeczy robię jak jestem w domu.To żeby była jasność .Izabela
Każdy z nas szuka i pragnie miłości, cóż się dziwić, że Izabela również nie chciała być do końca życia sama. Jednak życie potrafi być totalnie zaskakujące i Iza znalazła/odnalazła miłość w inny sposób niż anons:
Poznaliśmy się w Pogorzelicy jako 17 latki .Ja byłam pomocą wychowawczyni czy juz wychowawczynia na koloniach w Danie .Moj ojciec był Dyrektorem Technicznym w Danie Zakładach Przemyślu Odzieżowego Dana w SZCZECINIE .Szyjacym przepiekne kolekcje na cały świat .Bylam tez Modelka w Danie .Uczestniczyłam w Pokazach Najnowszych Kolekcji DANY.On był dysjokejem na przeciwleglym Ośrodku i pracował tam.Potem spotkaliśmy się w Gliwicach ,w Pradze I w Czechach i Słowacji i w Gliwicach i Katowicach .Jeszcze pisaliśmy ze sobą kiedy był w Niemczech.Moje rodzinne sprawy spowodowały ze się to rozeszlo ,jego również .Ale spotkaliśmy się po latach czterdziestu jak widać i jak tu nie wierzyć w Boga.Szukał Mnie kilka lat i pod adresem tez.Izabela
Tajemniczy Marek, o którym niewiele wiemy, oprócz tego, ze jest wielką miłością Izabeli sprzed 40 lat, był jednym z uczestników imprezy urodzinowej bywalczyni salonów, jaka miała miejsce w nadmorskim Pobierowie. Był tort, prezenty, impreza niespodzianka, no i oczywiście Marek, z którym jak widać na zdjęciach są bardzo blisko.
Z całego serca gratulujemy pani Izabeli i Markowi. Ciekawe, czy Ola Kisio już poznała ojczyma? W końcu jej relacje z matką uległy poprawie i panie od pół roku znów utrzymują kontakt.