Izabela Janachowska o wyborach. Jest zawiedziona Polkami? "Naprawdę szokujące"
Izabela Janachowska ma za sobą trudny czas, prezenterka Polsatu w sierpniu 2023 roku trafiła do szpitala. Obecnie z pomocą lekarzy dba o swoje zdrowie, ale nie zapomina o zbliżającym się obywatelskim obowiązku. W wywiadzie przyznała, że choć w dniu wyborów parlamentarnych będzie przebywała za granicą, odda swój głos.
Izabela Janachowska o wyborach. Martwi się o polskie kobiety?
Izabela Janachowska wie, jak ważne jest głosowanie w wyborach. Tym większym zaskoczeniem była dla niej informacja, że wiele kobiet nie decyduje się na wpłynięcie na przyszłość kraju.
Informacje o tym, że nawet co druga kobieta dobrowolnie rezygnuje z możliwości decydowania o swoim losie, są dla mnie naprawdę szokujące. Podczas tegorocznych wyborów będziemy za granicą, jednak już dopisaliśmy się do spisu wyborców, żeby bez przeszkód spełnić obywatelski obowiązek — poinformowała.
Gwiazda Polsatu wyjaśniła, że dla niej głosowanie w wyborach to nie tylko obowiązek, ale także przywilej.
Izabela Janachowska nie wyobraża sobie niegłosowania w wyborach. Podała powody
Izabela Janachowska uważa, że nie oddając głosu w wyborach, niejako zapominamy o tych, którzy walczyli o naszą wolność decydowania o kształcie państwa.
Oczywiście, że wezmę udział w nadchodzących wyborach, z resztą tak, jak w każdych do tej pory. Uważam, że prawo do głosowania to nasz ogromny przywilej, ale też obowiązek. Możliwość decydowania, de facto, o przyszłości kraju, w którym mieszkamy to prawo, o które nasi przodkowie musieli walczyć i nie wyobrażam sobie, że można je po prostu zignorować — oceniła.
Przypomnijmy, że do udziału w wyborach w mediach społecznościowych zachęcała także Katarzyna Cichopek.