Cyrk w sądzie z udziałem Izabeli Adamczyk! A tak chciała rozwodu z Dariuszem Krupą!
Wygląda na to, że ostatecznie dojdzie do zapowiadanego w maju rozwodu między skazanym za zabójstwo Dariuszem Krupa a piękną modelką, Izabelą Adamczyk. Choć żona Dariusza wspierała go podczas rozpraw i przez jakiś czas była dla partnera prawdziwym oparciem, w maju złożyła pozew rozwodowy wyraźnie dając do zrozumienia, że między nimi wszystko skończone.
Rozprawa ruszyła dopiero teraz, a zachowanie modelki zaskakuje. Czyżby nie chciała oglądać niemal już byłego męża nawet w sądzie? Na rozprawie nie stawiła się ani ona, ani jej pełnomocnik:
Pozew rozwody wpłynął do sądu w maju ubiegłego roku, ale dopiero teraz ruszyła sprawa. To już kolejny raz, kiedy modelka nie stawia się w sądzie ani nie przysyła żadnego pełnomocnika. Powtarzało się to wcześniej, bo kobieta walczy też z Dariuszem o prawa do opieki nad córką Leą - donosi Pudelek.
Jak myślicie, uda jej się odebrać Dariuszowi prawa do opieki nad córeczką?