Iwona Węgrowska wyznała miłość byłemu mężowi. Uwagę zwraca piosenka, którą dodała do zdjęcia
Iwona Węgrowska ponad rok temu na dobre rozstała się z ojcem swojej córki, ale wciąż darzy go gorącym uczuciem. Wrzuciła do sieci zdjęcie z byłym partnerem i owocem ich miłości. – Kocham – napisała.
Iwona Węgrowska ma za sobą kilka szeroko komentowanych związków. Przez prawie 10 lat była związana z kompozytorem Andrzejem Mrowcem, a w 2013 roku wyszła za producenta muzycznego Krzysztofa Madeyskiego, z którym jednak rozwiodła się ponad rok po ślubie w Las Vegas. W lipcu 2015 roku urodziła córkę, Lilię, której ojcem jest Maciej Marcjanik. Para wielokrotnie rozstawała się i schodziła, a w 2023 roku ostatecznie zakończyła swój związek, choć Węgrowska w wielu wywiadach podkreśla, że wciąż kocha swojego drugiego byłego męża. Ostatnio dała temu wyraz w sieci.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo:
Filip Gurłacz miał obawy przed tańcem z Agnieszką Kaczorowską. "Jak zobaczyłem, co się u niej w życiu dzieje..."
Iwona Węgrowska wrzuciła zdjęcie z byłym mężem i ich córką. "Kocham"
Iwona Węgrowska wrzuciła na Instagrama selfie, które Maciej Marcjanik zrobił sobie z ich córką. Zdjęcie opatrzyła napisem: "Kocham" Udostępniła też w sieci filmik, na którym widzimy zdjęcie jej byłego męża z 10-letnią Lilią. Do wpisów załączyła przebój Krzysztofa Krawczyka "To co dał nam świat", w którym artysta śpiewał:
Mieliśmy dla siebie tyle chwil. Przed nami otwierał się świat. I anioł nadziei przy nas był. A los był z nami za pan brat. (...) To co dał nam świat niespodzianie zabrał los. Dobre chwile skradł, niosąc w zamian bagaż zwykłych trosk. To co dał nam świat, to odeszło z biegiem lat. Cóż wart jest dziś niewczesny żal? Że los wziął to, co dał?
Iwona Węgrowska rozstała się z mężem, ale nadal go kocha. "Zniszczyła nas zazdrość"
Iwona Węgrowska niedługo po rozstaniu z Maciejem Marcjanikiem zabrała głos w sprawie byłego partnera. W rozmowie z redakcją Jastrząb Post podkreśliła:
Bardzo go kocham i zawsze będę. Jest cudownym człowiekiem. Mamy razem piękną córkę, bardzo ją kochamy. Postanowiliśmy iść przez życie osobno. Jest mi trudno. To była i jest miłość mojego życia. To była taka miłość, że nie chcę już żyć z nikim innym.
ZOBACZ TEŻ: Iwona Węgrowska dzięki diecie zrzuciła ponad 10 kilogramów. Zrezygnowała z jednego produktu
Kilka dni później w rozmowie z nami podkreśliła, że "chyba za bardzo kochała" ojca swojej córki, ale "zniszczyła ich zazdrość". Dodała:
Ja go po prostu nadal bardzo kocham, mimo że nie możemy razem żyć. Każde z nas poszło w swoją stronę.