Hołd dla zmarłych w "Tańcu z gwiazdami". Anna Mucha zdradziła, czyj to był pomysł
Podczas ostatniego odcinka wraz z Maurycym Popielem i Sarą Janicką zatańczyła zwyciężczyni jednej z wcześniejszych edycji, Anna Mucha. Choreografia, jaką zaprezentowali, miała podkreślić wagę relacji w rodzinie i być hołdem dla tych, którzy odeszli. Kto wpadł na ten pomysł?
Anna Mucha dołączyła do Maurycego Popiela i Sary Janickiej w ostatnim odcinku "Tańca z gwiazdami", by zaprezentować wyjątkową choreografię. Po występie aktorka, nie kryjąc łez, powiedziała, że tym tańcem chcieli oddać hołd tym, których już przy nich nie ma. "Szanowni państwo, widzieliście ludzi, którzy nas w jakiś sposób osierocili. To był Stanisław Soyka, Joanna Kołaczkowska, moja babcia i babcia Maurycego. Chcieliśmy oddać im hołd za to, jak nas wychowali, jakimi były kobietami... I podkreślić też ten moment, że trzeba celebrować życie. "
Anna Mucha o hołdzie dla zmarłych podczas "Tańca z gwiazdami"
W rozmowie z naszą reporterką, Karoliną Motylewską, Anna Mucha wyznała, kto wpadł na pomysł, by tę choreografię zadedykować tym, którzy osierocili nas, jako widownię i osobiście parę aktorów.
To był nasz pomysł. Maurycy ładnie przed chwilą powiedział, że to był wyjątkowy też moment dla nas, po prostu prywatnie. I ten rok jest dla nas wyjątkowy - wyznała Anna Mucha
CZYTAJ TAKŻE: Maurycy Popiel ODTWORZYŁ legendarną rumbę w "Tańcu z gwiazdami". Internauci ZACHWYCENI: "Szał i obłęd"
Maurycy Popiel o wyjątkowym występie w "Tańcu z gwiazdami"
W nagraniu, prezentowanym przed tańcem, Maurycy Popiel wyznał, że jeśli choć jedna osoba, po zobaczeniu ich występu w "Tańcu z gwiazdami", wykona długo odkładany telefon do bliskiej osoby, to będzie to ich sukces. Aktor wyznał nam, że chciał wprowadzić element refleksji do programu, który ma rozrywkowy charakter.
Chcieliśmy znaleźć w programie rozrywkowym także przestrzeń na prostu, żeby może się zastanowił nad tym, jak krucha jest życie i jak wiele mamy na co dzień, a nie zawsze to doceniamy.