Gwiazdor odwołał występ w Polsce dzień przed przyjazdem. Fani OBURZENI, chcą zwrotu pieniędzy
Na dzień przed startem BitterSweet Festivalu w Poznaniu spadła na fanów druzgocąca wiadomość — Rag’n’Bone Man nie wystąpi. Powód? Nagła hospitalizacja. W jego miejsce w roli headlinera pojawi się Rudimental z DJ setem, co wywołało falę oburzenia wśród uczestników.
BitterSweet Festival to debiutujący, trzydniowy festiwal muzyczny, który odbędzie się w dniach 14–16 sierpnia 2025 roku w poznańskim Parku Cytadela. Wśród gwiazd zapowiedziano m.in. Taco Hemingway, Post Malone, Nelly Furtado czy Rag’n’Bone Man, który musiał jednak odwołać swój występ z powodów zdrowotnych. Zrobił to na kilkanaście godzin przed startem wydarzenia.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo:
Kuba Badach o programie The Voice of Poland i artystach korzystających z playbacku.
Gwiazda "Human" nie przyjedzie do Poznania. BitterSweet Festival bez Rag’n’Bone Mana
Brytyjski artysta Rag’n’Bone Man, znany przede wszystkim z głośnego hitu "Human", zmuszony był odwołać swój występ na BitterSweet Festivalu w Poznaniu, zaplanowany na 14 sierpnia. Decyzja zapadła po nagłej hospitalizacji artysty na Litwie. Nie był to jego wymarzony scenariusz.
Utknięcie w szpitalu na Litwie nie było na mojej liście rzeczy do zrobienia przed śmiercią. Czy ktoś ogląda coś ciekawego? Mam mnóstwo czasu do zabicia. Przepraszam wszystkich, którzy mieli bilety na moje koncerty. Wierzcie mi, wolałbym być na scenie! — napisał w mediach społecznościowych.
Jego słowa potwierdził management: "Rag’n’Bone Man wciąż nie może występować na żywo ze względu na problemy zdrowotne. Znajdując się pod opieką lekarską, niestety będzie musiał odwołać swój występ na BitterSweet Festivalu" — czytamy na profilu muzyka.
DJ set zamiast koncertu na żywo. Uczestnicy BitterSweet czują się zawiedzeni
Na miejsce Brytyjczyka, jako headliner, wskoczył zespół Rudimental, który również wylansował sporo przebojów, takich jak "Waiting All Night", "Lay It All on Me" czy "Feel the Love". Nie wszyscy są zadowoleni z takiej decyzji — fani podkreślili, że zależało im na tym, żeby zobaczyć Rag’n’Bone Mana, a Rudimental ich nie interesuje, więc chcą zwrotu biletów.
Nie piszę tego, by hejtować, ale po 1: bilet kupiliśmy głównie na niego, a po 2: DJ set zamiast występu live to trochę przegięcie. Co teraz? Mogę zwrócić bilet? — pytała jedna z uczestniczek.
Organizatorzy pozostają jednak nieugięci:
Artysta z powodów zdrowotnych nie pojawi się na festiwalu i nie mamy na to wpływu. Jako organizatorzy w bardzo krótkim czasie znaleźliśmy na zastępstwo występ Rudimental i mamy nadzieję, że pozytywnie was zaskoczą! — odpisali.
CZYTAJ TAKŻE: Koncert białoruskiego rapera w Warszawie wielkim skandalem. Prokuratura otrzymała zawiadomienie
W komentarzach zwraca się też uwagę na fakt, że grupa zagra DJ set, co oznacza, że będzie tylko miksowała utwory z odtwarzaczy, a na instrumenty lub wokal na żywo raczej nie ma co liczyć. Nie tego chcieli słuchacze.
"Ja jadę na festiwal głównie dla muzyki na żywo, a teraz wychodzi na to, że za niemałe pieniądze posłucham po prostu DJ-seta", "Kupiłam bilet TYLKO dla Rag’n’Bone Mana. Nie ma go — nie jadę. I również uważam, że zastępować koncert DJ setem to przegięcie", "Dla mnie to zmiana headlinera i powinna być możliwość zwrotu biletu", "To nie jest żadna dobra wiadomość. To fatalna wiadomość", "Najłatwiej tak zastępstwo znaleźć", "Biznes roku. Rag wziąłby xxx dolców za koncert, a jakiś Rudimental weźmie 2 zł. Zrobiliście biznes roku. Brawo"— narzekali fani.