Cezary Pazura oburzony incydentem na koncercie białoruskiego rapera w Warszawie. Chodzi o flagę
Cezary Pazura skomentował incydent, do którego doszło na koncercie białoruskiego rapera Maksa Korża w Warszawie. Aktor nie krył oburzenia faktem, że wśród publiczności powiewała banderowska flaga. – To flaga organizacji zbrojnych – przypomina.
Po sobotnim koncercie białoruskiego rapera Maksa Korża w Warszawie do prokuratury wpłynęło zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa w związku z pojawieniem się banderowskiej flagi wśród publiczności. O szeroko komentowanej sprawie wypowiedział się aktor Cezary Pazura, który wspomniał o sytuacji na swoim profilu na Instagramie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo:
Kiedy Cezary Pazura wystąpi w "Tańcu z gwiazdami"? Zabrał głos
Banderowska flaga na koncercie Maksa Korża w Warszawie. Cezary Pazura komentuje: "To flaga organizacji zbrojnych"
Cezary Pazura, niejednokrotnie wypowiadający się publicznie na tematy polityczne, wrzucił na Instagrama zdjęcie publiczności zebranej na koncercie Maksa Korża. Napisał:
Gdybyście nie wiedzieli, co to jest, to banderowska flaga na Stadionie Narodowym podczas koncertu Maksa Korża. To flaga organizacji zbrojnych, które dokonały masowych zbrodni na Polakach na Wołyniu i w Galicji Wschodniej.
Spółka PL.2012+ (operator PGE Narodowego) przeprosiła za incydent i poinformowała o złożeniu zawiadomienia do prokuratury w sprawie pojawienia się banderowskiej flagi na warszawskim stadionie. W oświadczeniu wydanym przez firmę czytamy:
Ubolewamy, że w trakcie wydarzenia pojawiły się flagi budzące jednoznacznie negatywne skojarzenia historyczne. (...) Z całą stanowczością potępiamy wszelkie przejawy agresji, zarówno fizycznej, jak i słownej oraz wszelkie formy propagowania totalitaryzmów. (...) Zarząd Spółki PL.2012+ (...) złożył zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa. Wspólnie z organizatorem podkreślamy, że stanowczo i jednoznacznie potępiamy eksponowanie treści propagujących jakikolwiek totalitarny ustrój i nawołujące do nienawiści.
Przepychanki z ochroną na koncercie w Warszawie
Na sobotnim koncercie Maksa Korża w Warszawie zebrały się tysiące fanów białoruskiego rapera, część z nich w pewnym momencie zaczęli przeskakiwać przez barierki, by dostać się jak najbliżej sceny, co doprowadziło do interwencji ochrony. Do sieci trafiły nagrania, na których widać szarpaniny fanów białoruskiego rapera z pracownikami ochrony. Kilkadziesiąt osób zostało zatrzymanych, odpowiedzą m.in. za posiadanie narkotyków, wniesienie na stadion środków pirotechnicznych i naruszenie nietykalności cielesnej ochroniarzy.