Grażyna Szapołowska znalazła MIŁOŚĆ ŻYCIA przed "50-tką". Wcześniej TRZY RAZY się rozwodziła
Grażyna Szapołowska od 2002 roku pozostaje w nieformalnym związku z Erykiem Stępniewskim, który oczarował ją na sopockiej ulicy. Od tamtej pory sprawiają wrażenie nierozłącznych. Aktorka wcześniej trzy razy wychodziła za mąż, ale każde z jej małżeństw skończyło się rozwodem. Z jednym z byłych partnerów ma córkę, którą jednak wychowywała sama.
- Grażyna Szapołowska urodziła się 19 września 1953 roku. Od ponad 20 lat pozostaje w związku z Erykiem Stępniewskim.
- "To nie była miłość od pierwszego wejrzenia" – tak przedsiębiorca powiedział kiedyś o początkach relacji z aktorką
- Pierwszą miłością Szapołowskiej był szwagier Marka Perepeczki. Gwiazda porzuciła Eryka Fitkaua dla mężczyzny, który niedługo później został jej mężem
- Artystka trzykrotnie wychodziła za mąż, ale każde z jej małżeństw skończyło się rozwodem. Z drugim eksmężem, Andrzejem Jungowskim, ma córkę
"Dopiero jak będziesz starsza, zobaczysz, czym jest prawdziwa miłość, jaki ma smak" – takie zdanie Grażyna Szapołowska usłyszała kiedyś od swojej babci. Przez życie aktorki przewinęło się wielu mężczyzn, ale gwiazda ekranu dopiero przed "50-tką" poznała "tego jedynego", z którym do tej pory idzie przez życie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo:
Grażyna Szapołowska SZYBKO odpadła z "Tańca z gwiazdami". Tak podsumowała swój udział w programie [TYLKO U NAS]
Grażyna Szapołowska i Marek Lewandowski – historia związku
Pierwszym partnerem Grażyny Szapołowskiej był Eryk Fitkau, brat Agnieszki Fitkau-Perepeczko. Po roku związku porzuciła chłopaka dla starszego o siedem lat Marka Lewandowskiego, który został jej pierwszym mężem. Aktor wpadł jej w oko podczas jednego ze spektakli w Teatrze Rozmaitości w Warszawie, co Szapołowska wspomniała w swojej autobiografii pt. "Ścigając pamięć" z 2013 roku słowami:
Na scenie pojawił się złotowłosy chłopiec. Kiedy śpiewał, kierował spojrzenie w górę na widownię, byłam pewna, że patrzy na mnie. Za każdym razem, gdy podnosił wzrok, rumieniłam się. Od tego momentu widziałam tylko jego, miał rude piegi na nosie i mały, śliczny dołek w brodzie.
ZOBACZ TEŻ: Grażyna Szapołowska raz w życiu "utopiła" miliony złotych. To była spektakularna katastrofa
Grażyna Szapołowska i Marek Lewandowski pobrali się we wrześniu 1975 roku, ale już 11 miesięcy później wzięli rozwód. Ponoć poróżniły ich życiowe priorytety: on chciał założyć rodzinę, a ona pragnęła rozwijać karierę. Szapołowska po latach w swojej autobiografii przyznała:
Przestraszyłam się. Byłam przecież taka młodziutka. Miałam niespełna 23 lata. Chciałam skończyć studia. Nie byłam gotowa ani na małżeństwo, ani na dziecko.
Grażyna Szapołowska i Marek Lewandowski po rozwodzie ponoć uzgodnili, że nie będą mówili o sobie w wywiadach. Aktor kilka lat temu w rozmowie z redakcją "Dobrego Tygodnia" zrobił wyjątek, podsumowując swoje byłe małżeństwo jako "barwny, ale tylko epizod w jego życiu".
Grażyna Szapołowska i Andrzej Jungowski – historia związku
Drugim mężem Grażyny Szapołowskiej został przedsiębiorca Andrzej Jungowski, który ponoć codziennie wręczał aktorce bukiet złożony z 27 czerwonych róż, aż w końcu zostali parą. Pobrali się w 1977 roku. Jungowski w prezencie ślubnym wręczył żonie posiadłość w Pustelniku pod Warszawą. W czerwcu 1978 roku urodziła im się córka, Katarzyna, ale już dwa lata później się rozwiedli. Szapołowska także i tym razem usłyszała ultimatum – rodzina albo kariera, o czym opowiedziała w wywiadzie dla "Vivy!" w 2008 roku, wyjaśniając:
Miałam wybór: albo praca, albo musimy się rozstać. Albo jest się matką i żoną, albo aktorką. (...) Wybrałam matkę i aktorkę. Byliśmy oboje zbyt niedojrzali, by odróżnić to, co się dzieje w filmie i teatrze, od prawdy. (...) Był zazdrosny o to, że istnieję w innym, niedostępnym dla niego świecie i że mam porozumienie z innymi ludźmi. Nie mógł tego zrozumieć.
Grażynie Szapołowskiej w wychowaniu córki pomagały jej siostra i mama. Katarzyna Jungowska w wywiadzie dla "Dzień dobry TVN" z listopada 2023 roku zarzuciła ojcu, że był "nieodpowiedzialnym człowiekiem" i nie miała z nim żadnej relacji. Wyznała:
Nigdy nie pamiętał, kiedy mam urodziny. (...) To ja zadbałam, żeby odbudować naszą relację. Rozwiedli się z mamą, gdy miałam dwa lata, był dla niej bardzo niedobry. Byłam samotnym dzieckiem. Nie miałam taty, mama była na planie filmowym i robiła karierę. Wychowała mnie babcia.
Grażyna Szapołowska w podobnym tonie wypowiedziała się o Andrzeju Jungowskim w jednym z odcinków "Tańca z gwiazdami", w którym uczestniczyła w 2024 roku. Powiedziała widzom:
Niestety, zostałam bardzo szybko mamą. Byłam niedojrzała, niedojrzały był ojciec mojej Kasi i bardzo szybko zrezygnował z nas. Gdy [Kasia] dorosła, to zrozumiała, że brak ojca na pewno wycisnął na niej piętno. (...) Mam żal do siebie, że nie było ojca przy Kasi.
Grażyna Szapołowska po rozwodzie z Andrzejem Jungowskim przez 12 lat była sama, ale media donosiły o jej kolejnych romansach. Prasa pisała o jej związkach z Rafałem Imbrą, pisarzem Krzysztofem Loganem Tomaszewskim, filozofem Jerzym Margańskim, reżyserem Károlym Makkiem i opozycjonistą Laszlo Rajkiem. W latach 80. ponoć miała też romans z Markiem Jackowskim, ówczesnym mężem Kory.
Grażyna Szapołowska i Paweł Potoroczyn – historia związku
Trzecim mężem aktorki został Paweł Potoroczyn, młodszy od niej o osiem lat dziennikarz i dyplomata. Poznali się w 1993 roku, a ponoć już na drugiej randce podjęli decyzję o ślubie. Szapołowska dla męża wyemigrowała do USA, gdzie Potoroczyn był konsulem ds. kultury w Konsulacie Generalnym RP w Los Angeles. Aktorka w tamtym czasie popadła w depresję, bo – jak wyznała w książce Łukasza Maciejewskiego pt. "Aktorki. Portrety" – "cały czas udawała żonę dyplomaty i bawiła się w dyplomację", poza tym cierpiała "z powodu braku pracy i niemożności tworzenia".
ZOBACZ TEŻ: Grażyna Szapołowska nazwała Iwonę Pavlović "niezłą suczką". Jest reakcja jurorki "Tańca z gwiazdami"
Wszystko się zmieniło, gdy Grażyna Szapołowska w 1998 roku dostała rolę Telimeny w ekranizacji "Pana Tadeusza". W październiku następnego roku po raz ostatni pokazała się publicznie z mężem na prapremierze tego kultowego filmu Andrzeja Wajdy. Niedługo później rozwiodła się i na dobre wróciła do Polski. W 2005 roku udzieliła wywiadu, w którym wskazała możliwy powód rozpadu swojego trzeciego małżeństwa:
Myślę, że gdybym wcześniej poddała się terapii, nie rozpadłoby się moje trzecie małżeństwo. Mieszkaliśmy w Kalifornii. Wydawać by się mogło, że znalazłam się w raju. Ale zamiast się cieszyć, to walczyłam z huśtawką nastrojów, ciągle byłam w depresji i z byle powodu wybuchałam płaczem. Nie wiedziałam, że przechodzę klimakterium i nie rozumiał tego mój mąż. Zresztą święty by ze mną wtedy nie wytrzymał.
Grażyna Szapołowska kiedy indziej wyznała, że rozwiodła się z Pawłem Potoroczynem przez... Sylvestra Stallone'a, którego poznała na imprezie kulturalnej w Palm Springs. Na spotkaniu autorskim promującym wyżej wspomnianą książkę opowiedziała:
Stanęłam przy wysokim stoliku, o który można oprzeć się łokciem, zapaliłam papierosa i wtedy przyszedł mój mąż. "Słuchaj, przecież tu jest wielki Sylvester Stallone. Muszę go poznać". Powiedziałam: "No dobrze, chodź, poznam cię z nim". (...) Słyszę, jak mój mąż mówi: "Panie Stallone, mam niezwykły szacunek dla pana, jestem w panu zakochany, ale nie tylko ja – cała Polska, bo dzięki panu narodziła się u nas Solidarność". I w tym momencie wiedziałam, że się rozwiodę...
Grażyna Szapołowska i Eryk Stępniewski – historia związku
Obecnym partnerem życiowym Grażyny Szapołowskiej jest Eryk Stępniewski, urodzony w Paryżu syn polskich emigrantów wojennych i właściciel stadniny koni w Józefowie. Poznali się we wrześniu 2002 roku w Sopocie. Aktorka była oczarowana mężczyzną, którego zobaczyła na ulicy, dlatego postanowiła do niego zagadać. W wywiadzie dla "Vivy!" z 2008 roku wspomniała:
To ja go zaczepiłam i powiedziałam, że ma piękne oczy.
Grażyna Szapołowska po pierwszym spotkaniu z Erykiem Stępniewskim dostała od niego... pudełko zapałek, w którym znalazła brylanty. Przedsiębiorca w wywiadzie dla czasopisma "Show" wspomniał:
Zostaliśmy sobie przedstawieni. Od razu rzuciła mi się w oczy jej uroda. (...) To nie była miłość od pierwszego wejrzenia. Utrzymywaliśmy ze sobą kontakt, ale był on spowodowany sprawami zawodowymi. Miałem pewne plany producenckie na polskim rynku.
Grażyna Szapołowska w jednym z wywiadów wskazała, czym ujął ją Eryk Stępniewski. Podkreśliła, że jej ukochany nigdy nie był o nią zazdrosny:
Rozwodziłam się, miałam młodszych mężów. I cały czas szukałam. Ale w żadnym z nich nie znajdowałam spokoju. Wszyscy byli niesamowicie zazdrośni: o moją karierę, o moich przyjaciół, o mój styl życia. A Eryk taki nie jest. Może dlatego, że to Francuz? A może dlatego, że to facet spełniony i znający swoją wartość?
"Kiedy go poznałam, to widział, że jestem taka rozedrgana, szukająca jakiejś przystani. I tak pięknie wówczas powiedział: »Słuchaj, niczego ci nie obiecuję, ale czy nie chciałabyś ze mną przejść kawałka drogi życia?«. Powiedział tak szczerze. Pomrugał tymi swoimi długimi rzęsami i uspokoił mnie niebywale" – dodała.
ZOBACZ TEŻ: Grażyna Szapołowska opowiadała o burzliwej relacji z córką. "Czasem ostro się kłóciłyśmy. Często płakałam"
Grażyna Szapołowska i Eryk Stępniewski w 2008 roku zaręczyli się w Paryżu. Jakiś czas później zdecydowali się na przerwę w związku, co aktorka wyjaśniła na łamach "Vivy!", mówiąc:
Po prostu chcieliśmy od siebie odpocząć. Za dużo od siebie wymagaliśmy. On był zmęczony, ja też. Nie nami, tylko w ogóle.
Grażyna Szapołowska i Eryk Stępniewski ostatecznie do siebie wrócili. Do dziś chętnie pojawiają się razem na salonach i pozują wspólnie do zdjęć.