Fryzjer gwiazd zdradził szczegóły swojej choroby. "Guz mózgu"
Łukasz Urbański, u którego chętnie czeszą się polskie gwiazdy, był od jakiegoś czasu mniej aktywny w mediach społecznościowych. Teraz przekazał informacje na temat swojego stanu zdrowia. Wyznał, że choruje na nowotwór. "To guz mózgu" oznajmił.
Łukasz Urbański zamieścił emocjonalny post, w którym przyznał, że powodem, dla którego było go mniej w social mediach, był guz mózgu. Stylista gwiazd długo radził sobie z diagnozą sam, gdyż obawiał się odrzucenia. Teraz apeluje do swoich fanów, by się badali i nie odkładali diagnostyki na później.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Robert Motyka w pięknych słowach wspomina Joanne Kołaczkowską. "Joasiu, nie wiem jak to będzie bez Ciebie"
Łukasz Urbański opowiedział o diagnozie guza mózgu
Stylista przekazał, że nie był przygotowany na taką diagnozę. Wykrycie guza sprawiło, że musiał poświęcić dużo uwagi swojemu zdrowiu, a to oznaczało wycofanie się z życia zawodowego na jakiś czas, choćby częściowo.
Ostatnio wiele osób zwróciło uwagę na to, że coś się ze mną dzieje, że wyglądam i zachowuję się inaczej niż zwykle. To prawda — dlatego choć jest to dla mnie trudne, chcę się tym podzielić. Od dwóch lat na moim Instagramie było ciszej. Potrzebowałem tego czasu, bo w moim życiu pojawiło się wyzwanie, które wymagało ode mnie całej uwagi - zdrowotne i emocjonalne. Niedawno usłyszałem diagnozę, która mogłaby przerazić każdego. W moim przypadku to guz mózgu - wyznał.
Łukasz Urbański przyznał, że podzielenie się tą wiadomością jest dla niego bardzo trudne, gdyż wiele miesięcy obawiał się, że gdy przyzna się do choroby, odejdą od niego klienci.
Długo o tym nie mówiłem, bo się bałem. I wstydziłem. To trudne przyznać, ale bałem się, że jeśli powiem prawdę, klienci zaczną rezygnować - stwierdził Łukasz Urbański.
CZYTAJ TAKŻE: Nowe informacje o stanie zdrowia Adriana ze "Ślubu...", który ma guza mózgu. Żona przerwała milczenie
Apel Łukasza Urbańskiego do obserwatorów
Łukasz Urbański przyznał, że dzięki wczesnemu wykryciu choroby dziś może myśleć o kompletnym wyleczeniu i życiu przez długie lata.
Zamiast zamknąć się w strachu, postanowiłem potraktować to jako lekcję. Dziś guz jest w takim stadium, że mam szansę walczyć, wzmacniać się i żyć jeszcze długo - napisał.
Stylista zaapelował do swoich obserwatorów, by nie odkładali badań na później. Profilaktyka może bowiem wykryć chorobę wtedy, gdy będzie można ją jeszcze wyleczyć.
Ta sytuacja pokazała mi, jak ważne jest, by nie odkładać badań na później. Bo czasami można złapać chorobę wtedy, kiedy mamy jeszcze ogromne szanse, by z niej wyjść. Dlatego dzielę się tym, żeby zachęcić Was: badajcie się. Słuchajcie swojego ciała. Nie czekajcie na 'lepszy moment'. Ja wybieram spokój, życie tu i teraz i wdzięczność za każdy dzień. Jeśli moja historia sprawi, że choć jedna osoba pójdzie na badania - to już będzie dla mnie wielka wygrana - przekazał Łukasz Urbański.
CZYTAJ TAKŻE:
Fani wspierają Łukasza Urbańskiego w chorobie
Pod postem Łukasza Urbańskiego od razu zaczęły pojawiać się komentarze. Wiele osób wyraziło słowa wsparcia dla stylisty, chcąc podnieść go na duchu. We wpisach można też znaleźć życzenia szybkiego powrotu do zdrowia. Część obserwujących profil stylisty podzieliła się też własnymi historiami z czasu choroby, pokazując, że wcześnie wykryty nowotwór jest uleczalny.
- Łukasz, prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie. Ty dasz radę, życzę ci z całego serca.
- Tak jak rozmawialiśmy. Jestem pod ogromny wrażeniem jak sobie z tym radzisz, i już nawet wiesz, jak będzie po- bo ja bardzo w to wierzę i trzymam kciuki.
- Trzymam kciuki za ciebie i twoje zdrowie… wierzę, że dasz radę, jesteś odważnym wspaniałym i bardzo wartościowym człowiekiem.
- Wiesz, że tam byłam i stamtąd wróciłam, największa odwaga to prawda.
- Będzie dobrze i innej opcji nie ma, dużo zdrówka sił i wsparcia oraz obecności osób dobrych w twoim życiu - piszą fani i przyjaciele Łukasza Urbańskiego.