Michał Figurski przekroczył poziom żenady. Obraził Ewę Minge w najgorszy możliwy sposób! Będzie skandal jak z Ukrainkami?
Michał Figurski kilka lat temu wraz z ówczesnym partnerem radiowym Kubą Wojewódzkim w Radiu Rock pozwolili sobie na kontrowersyjne żarty. Po meczu Ukrainy z Anglią król TVN przyznał, że "wyrzucił swoją Ukrainkę". Figurski dodał, że: "gdyby moja była chociaż odrobinę ładniejsza, to jeszcze bym ją zgwałcił”. W rezultacie Michał został bez pracy.
Chociaż w ostatnim czasie dziennikarz trzymał się z daleka od skandali, jego dobra passa niedawno się skończyła. Wszystko przez słowa, które zwrócił w kierunku Ewy Minge. Skierował je w czasie audycji w Antyradiu, którą prowadził wraz z Karoliną Korwin Piotrowską.
Podczas audycji poruszono bowiem temat przeszczepów twarzy. Początkowo dziennikarze rozmawiali o tym, że kiedyś takie zabiegi były jedynie w sferze wyobraźni i mało kto mógł o nich pomyśleć w realnym życiu. Niespodziewanie Figurski postanowił zaczepić polską projektantkę.
Słuchaj, jak się nazywa ta projektantka z burzą rudych loków? - zapytał Figurski.
Kiedy Korwin Piotrowska stwierdziła, że zapewne chodzi o Ewę Minge, mężczyzna wypowiedział słowa, których nikt się nie spodziewał:
Od kogo ona tę twarz przeszczepiła?
Słowa te zabolały projektantkę, która pod adresem Figurskiego nie szczędziła gorzkich słów:
Pan redaktor z pewnością w cholerę przystojny, z burzą mózgu zamiast loków i osiągnięciami na skalę międzynarodową, poza słowotokiem i podrzeganiem do hejtu. Mój przegląd mediów szaleje od wczoraj panie redaktorze, czy na pana korzyść? Czy zrobił już pan karierę na mojej twarzy? A może coś dla ludzkości pan z tej kariery odda? Lepiej nie, bo cóż możecie mieć, drodzy państwo do zaoferowania światu?
Dosadniej odpowiedziała Figurskiemu w rozmowie z dziennikarzami Plejday:
Rozumiem wszystkie spekulacje, jakie od lat pojawiają się na mój temat, ale to jest moja prywatna sprawa i wielokrotnie tłumaczyłam jej powody. Nawet gdybym wyglądała jak cztery potwory z Loch Ness, to jest to moja prywatna sprawa (...). Ktoś, kto sam ma problem z opadającą po paraliżu twarzą, kto dochodził przez długi okres czasu do zdrowia, dostaje kolejną szansę, siada w radiu, pozwala sobie na taki komentarz...
Michał Figurski przeprasza Minge
Na temat ten wypowiedział się także Figurski. Przyznał, że nie chciał jej obrazić. Jego wypowiedź miała być jedynie satyrą:
Jeżeli pani Ewa Minge poczuła się urażona, to oczywiście serdecznie ją przepraszam. Wykonam do niej telefon. Porozmawiam z nią na ten temat. Nie mam problemu z powiedzeniem "przepraszam". To jest swego rodzaju satyra, dlatego jeśli pani Ewa czuje się urażona, to ją oczywiście najmocniej przepraszam.
Ciekawe czy na tym cała ta sprawa się zakończy.