Wielkie pojednanie Ewy Krawczyk z synem Krzysztofa okazało się klapą: „Przedstawiłam mu wszystkie możliwe warianty”. Dlaczego im nie wyszło?

Krzysztof Krawczyk zmarł 5 kwietnia tego roku. Muzyk kilka dni wcześniej opuścił szpital po wygranej walce z koronawirusem. Nic nie zapowiadało, że dojdzie do najgorszego. Wokalista wrócił do swojego domu, by dochodzić do zdrowia u boku ukochanej żony Ewy. Niestety zaledwie kilka dni później znacznie gorzej się poczuł.

Ewa KrawczykEwa Krawczyk
Krystyna Miśkiewicz

Mimo że na miejsce niemal natychmiast zostało wezwane pogotowie, nie udało się go uratować. O śmierci poinformował media jego menadżer i przyjaciel – Andrzej Kosmala. Pogrzeb Krawczyka odbył się 10 kwietnia i miał charakter państwowy.

Wdowa po artyście kilka tygodni po jego śmierci zdecydowała się udzielić obszernego wywiadu, w którym opowiedziała o ostatnich chwilach swojego męża. Ewa Krawczyk w programie Alarm, wyznała co działo się tuż przed najgorszym.

Nie chce mówić, co się działo z Krzysiem. Położyłam się koło niego, i mówiłam: „Krzysiu, powiedz coś do mnie”. Tak prosiłam. On wziął rękę, położył mi na policzku i powiedział: „Moja laleczko kochana”. I wtedy już oczka poleciały mu tak do tyłu gdzieś. Miałam nadzieję, że on jeszcze będzie żył, chociaż pan z pogotowia nie dawał żadnych szans. A ja cały czas liczyłam na jakiś cud, że jak on tam pojedzie, to ta wielka technika dzisiejsza może zdziała cuda. Nie zdziałała.

Ewa Krawczyk o relacji z synem Krzysztofa Krawczyka

Krzysztof Krawczyk po śmierci pozostawił w żałobie nie tylko swoją ukochaną żonę, z którą spędził 40 lat życia, ale także jedynego syna Krzysztofa juniora. Po odejściu muzyka kolorowa prasa cały czas donosi o nie najlepszych relacjach pomiędzy wdową i pasierbem. Niestety od dłuższego czasu nie mogą się dogadać. Opiekun schorowanego 47-latka udzielił wywiadu, w którym opowiedział, jak sytuacja wygląda z jego perspektywy. Ewa Krawczyk również postanowiła oficjalnie zabrać głos w tej sprawie.

W programie Alarm i udzielonym wywiadzie kobieta zdradziła, że jest otwarta na wszelkie rozmowy z Krzysztofem juniorem.

Moje serce jest otwarte na wszystkie rodzinne problemy i spotkania. Mnie nie trzeba straszyć internetowo, bo ja zrobię to wszystko, co przekazał mi mój mąż. Nikomu krzywdy nie dam zrobić. Dam jeszcze więcej niż potrzeba.

Ewa Krawczyk wspomniała także o spotkaniu na cmentarzu, które miało miejsce kilka dni po pogrzebie jej męża. Miała zaoferować swojemu pasierbowi pomoc, której nie chciał on przyjąć.

Ja rozmawiałam z Krzysiem w sobotę. Mieliśmy piękną rozmowę. Przedstawiłam mu wszystkie możliwe warianty. Powiedziałam wszystko, co mogłam powiedzieć... Krzysiu nie przyjął mojej propozycji. Minął tydzień, a ja nie miałam od niego ani jednego telefonu, ponieważ spotkał się ze swoimi pseudoprzyjaciółmi. I ja nie mogę nic zrobić w tym kierunku… Ja bardzo chcę mu pomóc, bo mój mąż tam płacze z tego powodu. Niech ludzie się przestaną wtrącać, dadzą nam żyć. Ja wszystko poukładam tak, jak trzeba, bo ja jestem silną osobą. Ja ułożę wszystko, tak jak mąż mnie prosił - zdradziła Ewa Krawczyk.

Na koniec rozmowy wdowa zaapelowała także do widzów. Ma już dosyć całej medialnej burzy, która rozpętała się po śmierci jej męża.

Ja powinnam mieć spokój, a nie mam tego spokoju cały czas… Ja z moim Krzysiem ciężko pracowałam i inni ludzie też ciężko pracują. Ja nie zaglądam do cudzych portfeli, a ludzie zaczynają zaglądać do mojego portfela. Jeśli jest to możliwe, to proszę dać mi, chociaż tydzień spokoju. Żebym ja się nie musiała denerwować. Moja żałoba jest w tej chwili ciężka. Nikomu nie życzę. Najgorszemu wrogowi nie życzę takiego ataku jak na mnie, bo ja nic nikomu nie zrobiłam. Całe życie podporządkowałam Krzysiowi - moje życie się nie liczyło. Liczył się tylko on. I teraz ja za to dostaję. Dlaczego? - powiedziała w programie "Alarm".

Miejmy nadzieję, że skomplikowane relacje rodzinne w końcu uda się wyjaśnić, a cała rodzina Krzysztofa Krawczyka będzie mogła liczyć na upragniony spokój.

Obrazek
Ewa Krawczyk w programie Alarm
Obrazek
Ewa Krawczyk w programie Alarm
Obrazek
Ewa Krawczyk w programie Alarm
Obrazek
Ewa Krawczyk w programie Alarm
Obrazek
Ewa Krawczyk w programie Alarm

Wybrane dla Ciebie

Zusje porzuciła Polskę i podbija rynek w Rosji. "Była Słowianką, została Rosjanką"
Zusje porzuciła Polskę i podbija rynek w Rosji. "Była Słowianką, została Rosjanką"
Filip Chajzer zabrał głos po premierze "Idź na całość". Mówiono, że to on ma współprowadzić program
Filip Chajzer zabrał głos po premierze "Idź na całość". Mówiono, że to on ma współprowadzić program
Mateusz Hładki ujawnił na wizji SEKRET gwiazdy "Top Model". Nie kryła zmieszania
Mateusz Hładki ujawnił na wizji SEKRET gwiazdy "Top Model". Nie kryła zmieszania
Dorota Gardias trafiła do SZPITALA. "Jestem wdzięczna, że wszystko dobrze się skończyło"
Dorota Gardias trafiła do SZPITALA. "Jestem wdzięczna, że wszystko dobrze się skończyło"
Stoparczyk dopiero co pożegnała Kołaczkowską i Soykę. Teraz jej słowa nabrały nowego znaczenia
Stoparczyk dopiero co pożegnała Kołaczkowską i Soykę. Teraz jej słowa nabrały nowego znaczenia
Piotr Mróz WKURZYŁ SIĘ w trakcie wywiadu. "Zaprosiliście mnie po to, żeby mi ubliżać?!"
Piotr Mróz WKURZYŁ SIĘ w trakcie wywiadu. "Zaprosiliście mnie po to, żeby mi ubliżać?!"
Już dziś wielki hit w TVP. To rzadka okazja
Już dziś wielki hit w TVP. To rzadka okazja
Maciej Orłoś poślubił młodszą o 22 lata ukochaną. "Jestem bardziej zazdrosny"
Maciej Orłoś poślubił młodszą o 22 lata ukochaną. "Jestem bardziej zazdrosny"
Patrycja Markowska świętuje pierwszą rocznicę ślubu. Wreszcie pokazała zdjęcia z ceremonii
Patrycja Markowska świętuje pierwszą rocznicę ślubu. Wreszcie pokazała zdjęcia z ceremonii
Tak zaczęła się miłość Roberta i Anny Lewandowskich. Mieli starego Fiata i karaluchy w mieszkaniu
Tak zaczęła się miłość Roberta i Anny Lewandowskich. Mieli starego Fiata i karaluchy w mieszkaniu
Partnerka Marcina Hakiela o związku z obcokrajowcem. Zostawiła krótki wpis
Partnerka Marcina Hakiela o związku z obcokrajowcem. Zostawiła krótki wpis
Uczestnik odwrócił trzy fotele w "The Voice". Michał Szpak: "Abstrakcyjna poprzeczka"
Uczestnik odwrócił trzy fotele w "The Voice". Michał Szpak: "Abstrakcyjna poprzeczka"