Eugenia i Beatrycze są skończone na dworze? Karol III podjął decyzję w sprawie księżnych
Księżniczki Eugenia i Beatrycze mają być zasmucone decyzją Karola III. Wszystko dlatego, że wyraziły gotowość do pracy na rzecz Korony, a stryj odrzucił tę propozycję. Młode kobiety są ponoć bardzo zdenerwowane. To ich koniec na dworze?
03.04.2024 17:14
Księżniczki Eugenia i Beatrycze zaproponowały, że przejmą część reprezentacyjnych obowiązków Korony, gdy Karol III i księżna Kate poddają się leczeniu ze względu na diagnozę nowotworów. Będą jednak musiały obejść się smakiem. Karol III wcale nie chce korzystać z ich usług!
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Księżniczki Beatrycze i Eugenia wycofały się z pełnienia oficjalnych ról
Skandal, który wybuchł w 2019 roku, sprawił, że zmieniło się życie nie tylko księcia Andrzeja, ale także jego rodziny. Oskarżony o molestowanie, a także przyjaźń z Jeffreyem Epsteinem, zrezygnował z pełnienia funkcji starszego członka rodziny królewskiej. Elżbieta II pozbawiła go tytułów królewskich i wojskowych oraz rocznej pensji w wysokości 240 tysięcy funtów.
Także jego córki, Eugenia i Beatrycze, usunęły się w cień. Obydwie miały swoje prywatne prace (jedna zarządzała galerią sztuki, druga pracowała w finansach), ale musiały skupić się tylko na tej działalności. Choć tłumaczyły to obowiązkami macierzyńskimi, wiadomo było, że skandal i na nich odcisnął swoje piętno. Wycofanie się było jednak świadomą decyzją obydwu księżniczek.
CZYTAJ TAKŻE: Oszukiwała w oświadczeniu? Lekarz punktuje księżną Kate: "Pozbawione medycznego sensu"
Karol III odsunął na zawsze księżniczki Beatrycze i Eugenię?
W momencie, gdy monarchia brytyjska zmaga się z ogromnymi problemami ze względu na zdrowie Karola III i księżnej Kate, a na pokładzie zostało naprawdę mało rąk do pracy (Harry i Meghan żyją od kilku lat w USA, a książę William stara się dzielić czas między obowiązki i wspieranie chorej żony oraz dzieci), księżniczki Beatrycze i Eugenia zaproponowały swoją pomoc. Ponoć chciały włączyć się w pełnienie oficjalnych obowiązków, choćby w niepełnym wymiarze godzin. Niestety, Karol III nie jest zainteresowany ich pomocą.
Są bardzo zdenerwowane, że zostały zignorowane przez króla, ponieważ czują, że mają wiele do zaoferowania, ale nie są zaskoczone - przekazał magazyn "OK!" słowa przyjaciółki sióstr.
Choć mówiło się o tym, że teraz król zechce sięgnąć do tych członków rodziny królewskiej, którzy mogliby wesprzeć monarchię w trudnym okresie, Karol polega wciąż na Camilli i Williamie.
Wygląda na to, że młode kobiety w ogóle nie są brane pod uwagę, gdy jasno dały do zrozumienia, że chcą służyć, zwłaszcza gdy książę Andrzej został ponownie przyjęty w Pałacu. Nie zrobiły nic złego i nie powinny być karane za grzechy ojca - twierdzi źródło "OK!".
Jesteśmy ciekawi, czy Karol III zmieni zdanie, czy na stałe odsunie od siebie bratanice.