Zabójczo przystojny Enrique Iglesias zatracił się w szalonej zabawie ze swoimi dziećmi! Bliźniaki rosną jak na drożdżach! [WIDEO]
Enrique Iglesias pochwalił się filmikiem, na którym nagrał swoje zabawy z dziećmi. Piosenkarz w towarzystwie Nicolasa i Lucy zatracił się w tacierzyństwie. Tylko gdzie jest Anna Kurnikowa?
31.03.2019 | aktual.: 31.03.2019 21:08
Enrique Iglesias jest synem słynnego łamacza kobiecych serc, hiszpańskiego piosenkarza i kompozytora Julio Iglesiasa oraz filipińskiej pięknej dziennikarki Isabel Preysler. Kiedy miał trzy lata jego piękni rodzice rozwiedli się, zatem mały Enrique mieszkał wówczas w Miami z ojcem. Swoje zamiłowanie do sceny odziedziczył po Julio, bowiem już jako nastolatek rozpoczął karierę artystyczną. Z racji, że piosenkarz jest wyjątkowo przystojny, natychmiast zdobył serca milionów fanów na całym świecie.
Prywatnie gorący Hiszpan, podobnie jak jego ojciec, nie stronił od gorących romansów ze znanymi gwiazdami. Enrique spotykał się z Celines Toribio, Sofią Vergarą, Samanthą Torres, Christiną Aguilerą, Shannon Elizabeth, Jennifer Love Hewitt, Cynthią Kirchner. Piosenkarz, gdy się już wyszalał, na swojej drodze spotkał piękną tenisistkę Annę Kurnikową, z którą związał się w 2001 roku. Od tego czasu Anna i Enrique tworzą najbardziej tajemniczy układ w światowym show-biznesie.
Para nigdy nie pojawia się razem na imprezach, jak również podobno nie myśli o ślubie. Jednak, ku zaskoczeniu wszystkich fanów, w 2017 roku Anna Kurnikowa urodziła słodkie bliźnięta – Nicolasa i Lucy, których ojcem jest Iglesias.
Dzieci całkowicie odmieniły świat artysty. Enrique, choć nadal koncertuje i nagrywa nowe albumy, większość swojego czasu spędza z maluchami, na punkcie których całkowicie oszalał. Na jego profilu cyklicznie pojawiają się słodkie fotki i nagrania wideo z dzieciaczkami, choć na żadnej z nich nie ma Anny Kurnikowej.
Ostatnio boski Enrique pochwalił się kolejną cudowną chwilą ze swojego tacierzyństwa. Gwiazdor bawi się ze swoim bliźniakami jak wzorowy ojciec. Zobaczcie jaka radocha!
Zobacz także