Marta Nawrocka zwróciła uwagę swoją stylizacją. Ekspertki oceniły
Marta Nawrocka uczestniczyła u boku męża w obchodach Święta Wojska Polskiego. Jej strój już szeroko komentują media, w tym ekspertki. Oto, co miały do powiedzenia na temat stylizacji pierwszej damy.
Marta Nawrocka, nowa pierwsza dama, jest bacznie obserwowana podczas pierwszych dni pełnienia nowej funkcji. 15 sierpnia wzięła udział w obchodach Święta Wojska Polskiego. Wraz z mężem złożyła wieniec przed pomnikiem Józefa Piłsudskiego, a następnie udała się do Katedry Polowej Wojska Polskiego, gdzie odbyła się msza święta. Jej stylizacja zwracała uwagę.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Projektantka Pierwszej Damy - Agaty Dudy o stylu Marty Nawrockiej. Czy ma dla niej jakieś rady?
Stylizacja Marty Nawrockiej podczas Święta Wojska Polskiego
Tego dnia Marta Nawrocka zdecydowała się na jasny komplet w kolorze beżu. Marynarka z krótkim rękawem miała ciekawą stójkę, zaś spodnie z wysokim stanem i rozcięciami wysmukliły figurę pierwszej damy.
Marta Nawrocka wybrała elegancką i stonowaną stylizację, która jednak przyciągała spojrzenia. Minimalistyczna i nowoczesna forma kostiumu świadczy o tym, że żona prezydenta wie, co w modzie piszczy.
CZYTAJ TAKŻE: Blanka Lipińska tłumaczy się ze słów skierowanych do Marty Nawrockiej. "Wyjątkowo chciałam być miła"
Ekspertki o stroju Marty Nawrockiej. Jedno "ale"
Karolina Kotas, stylistka i ekspertka modowa, oceniła dla Plotka stylizację pierwszej damy. Stwierdziła, że Marta Nawrocka wyglądała bardzo dobrze.
Stylizacja Marty Nawrockiej to świetny przykład, jak można połączyć minimalizm z nowoczesnością. Bardzo elegancki, stonowany zestaw w jednolitym kolorze. Dobrze dobrany odcień beżu, neutralny, pasujący do okazji państwowej. Krój spodni z szeroką nogawką i lekko podwyższonym stanem dodaje sylwetce lekkości, a góra z wysoką stójką nadaje formalny charakter. To nie są zestawy w klimacie "urzędniczym" czy "ciotki z imienin". jest w nich moda, świeżość i styl. Ma potencjał, sylwetkę i urodę, by stać się naprawdę dobrze ubraną pierwszą damą i ten look to potwierdza. Całość jest minimalistyczna, ale ciekawa. Jedynie buty dobrałabym w nieco jaśniejszym odcieniu, żeby zachować jedną linię ze spodniami - stwierdziła ekspertka.
Ewa Rubasińska-Ianiro, ekspertka dress codu, zauważyła jeden niedostatek w dość dobrze skompletowanej stylizacji pierwszej damy.
Koncept odważny, świeży, dobry". Sięgnięcie po tkaninę niedostosowaną do fasonu i niewspierającą sztywnej, trudnej konstrukcji żakietu to błąd, który już w tej kadencji widzieliśmy. W ostrym, sierpniowym słońcu niedostatki tego wyboru stają się jeszcze bardziej widoczne - stwierdziła.